gajdem napisał:
Witam kolegów,
Chciałbym podzielić się odczuciami po kilku tygodniowym łowieniu na browninga xitan MATCH.
Może komuś się przyda.
a wiec kreciol pracuje bardzo płynnie, wręcz jak po maśle, zero luzow , sznurek na szpuli układa się dobrze.
Wysokie przelozenie i szeroka szpula nie powoduje zbyt szybkiego prowadzenia przynęty....wrecz odwrotnie, wolniej krece korbka przez co bardziej skupiam się na poprawnym prowadzeniu wobka.
Z prądem rzeki wiadomo, jest łatwiej.
co do zutow to są o jakieś 20-30% dłuższe.
Ogólnie to fajny kreciol.
Pozdro.
Witam
Tak aby trochę doprecyzować temat ponieważ nie wszyscy zapewne znają się na budowie szpuli do dalelich rzutów jak i produceni co jakiś czas dostarczją nam innowacyjne nowości.
Po pierwsze nie wszystkie kołowrotki typu match mają szerokie szpule ułatwiające rzucanie na dalsze odległości, mają tylko wypłycone szpule króre służą do optymalizacji nawijania, bardzo cieńkich żyłek używanych podczas łowienia metodą odległościową.
Szpula w w/w kołowrotku Browning jest klonem szpuli Cormorana z serii Super Jet która w jakimś stopniu została nazwana szpula do dalekich rzutów czyli tak zwane najczęściej w wędkarstwie karpiowym LC (long cast), niestety nie jest to typowe LC z szerokim nawojem żyłki w pionie i w poziomie.
Dla przypomnienia oferty cormorana:
www.spinn.pl/corcast-4pi-spin-1500-duplikat-1-14967.html
Na dzień dzisiejszy Cormoran przy produkcji kołowrotków spningowych wykorzystał prawdziwą szpulę LC płytszą niż używa się w karpiowaniu ale szeroką, która napewno pozwoli osięgnąć dalekie dystanse:
www.spinn.pl/cormoran-corcast-hyper-jet-7pif-3000.html
Niestety ale brakuje jeszcze małych modeli.
Jeśli chodzi o kołowrotki o nawoju ponad 6,0.1 nadają się raczej do spiningu jeziorowgo np przy połowie na przynęty gumowe czy na koguty gdzie przy prowadzeniu skokami szybko musimy wybrać lużną żyłkę (co równie sprawnie idzię zwykłym kołowrotkiem z przęłożeniem w granicy 5,2.1). W rzece przy woblerach przełożenie 6,0.1 ciężko nazwać komfortowym ponieważ wobler jak wiadomo stawia wiekszy opór czyli adekwatnie kołowrotek potrzebuje więcej siły co przekłada się na mniejsze przełożenie.
Jeśli już ktoś chce kołowrotek ze szpulą jak w w/w browningu czy super jet od Cormorana bardziej sugerował bym kołowrotek firm Shimano z seri AERO:
www.spinn.pl/aero-fa-spinning-4000.html w którym zachowano paremetry spiningowe małe przełożenie dające optymalną siłe oraz szpule jak ja to mówie 50% LC:)
Pozdrawiam
Adi
