Kupiłem parę dni temu GoPro HERO w tej wersji 2014, czyli ta, która nie ma możliwości wyciągnięcia kamerki z obudowy. Taka budżetowa wersja
549 zł w "sklepie nie dla idiotów". Już przy pierwszym filmiku zobaczyłem "kropkę". Początkowo myślałem, że to brud, ale kropka występowała tylko w rozdzielczości 1080p, w 720 był ok. Niewiele myśląc poszedłem do sklepu, żeby oddać na gwarancję, obsługa była miła i wymienili mi kamerkę na nową
Dążę do tego, że początkowo w zamyśle miałem kupno SJ 4000, ale coś mnie tknęło, żeby kupić GoPro. Teraz się cieszę, bo pomijając fakt, że pierwsza sztuka była uszkodzona, to druga działa i nie musiałem długo czekać aby mieć sprawną kamerkę. W przypadku SJ 4000 pewnie nie było by to załatwione "od ręki"