Rajkowski napisał:
U mnie dożywocie mają dwa blanki: Nieprodukowany już ATC Shikari ISA 966 opisany - 2,9m, moc 30 lb i cw.10-65 gram. Spolegliwa, czuła szczytówka i potworny dół. Całość ubrana w duże Sic-i Fuji specjalnie na zimę. Kij wybitnie chodzi pod plecionką. Drugim kijem, na cieplejsze pory roku-z racji na średnicę przelotek jest: seryjny St. Croix Avid AVS90HF2, dla tych co nie mają: kij mocarny i wyjątkowo manewrowy ,pod plecionkę i żyłkę, nieco kołkowata szczytówka, nie klęka nawet pod dużymi przynętami, akcja progresywna. Żeby wygiąć porządnie ten kijek musi przywalić duże zwierzę. Od początku ma się wrażenie obcowania z solidnym narzędziem.
Poza tym mogę polecić Batsona ISA 1086F, CD Taiaha do 50 gram.
Z seryjnych kijków nadal dają radę Kongery World Champion.
Przyjacielu zabierz te kijaszki na Łupkę chętnie pomacam
szukam coś pod trota byle nie sztywnej przysłowiowej pały..
Kiedyś w przypływie emocji kupiłem DRAGON THYTAN SALMON 3.00m 30-70g leży i kurz zbiera jak dla mnie za sztywny,,,