TEMAT: SCIERRA HM+ #8/9, 12,6 feet POMOCY

Masz rację... Scandi z Polytipem T-8 = finezja
Skagit z tipem T-8 gruntówka...

Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem...

Polytipy S6 czy S8 toną jak T-8 i T-14,ale rozwijają się inaczej- koniczne oferują ciekawą prezentację much klasycznych,
za to cylindryczne wolframy w tym T-8 nie bardzo...wystarczy zwęzić pętelkę.
Po prostu do czego innego projektowane,niestety rzadziej używane zgodnie z przeznaczeniem.
Prawie robi różnicę!
jeśli nie dostrzegasz..to może rzeczywiście jesteś zarobiony,a w ogóle to jest wolna sobota.
Skagit w skandynawii latem czy jesienią to jak dla mnie lekkie nieporozumienie,nie tylko lokalesi,ale i ryby z trudem zachowują powagę.

Unikanie luzu i jednostajne przyspieszenie-zakończone energicznym wyhamowaniem

Brzmi to trochę jak definicja Tailing loop

Miało być raczej "nagłym zatrzymaniem"

'Tailing loop' to raczej przez wklęsłą drogę szczytówki podanie górnej nogi pętli pod dolną...
Jak zwał tak zwał,chodzi o efekt kropidła.

Jednostajne przyspieszenie-zakończone energicznym wymachem spowoduje wklesly tor szczytowi, jak każde nagle działanie podczas wymachu.

Jednostajnie przyspieszenie - zakończone nagłym zatrzymaniem utrzyma szczytowke w lini prostej

Pewnie, zwał jak zwał, ale różnica jest dość znacząca

Się zgadza się...
wymach różni się od wyhamowania
może i niefortunne sformułowanie-nie informuje wyczerpująco...
i dlatego wolę rzucać niż o tym opowiadać.
Tailing celowo robię nagle zwiększając przyspieszenie potem zwalniając przed zatrzymaniem.Takie działanie ułatwia odbudowę płynności -przeciwdziałanie zahaczaniu.
TPO Szukam cięższego SA XLT 9/10 i 10/11 ten 8/9 dawno temu okiełznałem,ale trochę podklasowy.Masz jeszcze szarego lupa?pzdr D

Oczywiście

dabo napisał: dzieki...nie wiedziałęm jak "to" okreslić (opisać).)))!!!

Raczej efekt siedzenia w wirtualnym świecie.....
Tak przyglądając się z boku tej całej dyskusji to nie wiem o czym wy wogóle piszecie. Tak naprawdę to do tej wędki 8,9 każdy sznurek się nada obojętnie czy Spey, Skagit czy Scandi. Najważniejsze aby waga linki odpowiadała wadze wędki.
Najlepiej iść nad wodę i trochę poćwiczyć.

No. Panowie fachowcy trochę odlecieliście. Jeżeli chcieliście pomóc to dzięki za chęci i tyko za chęci. Cała reszta jest... powiedzmy zawiła i niezrozumiała (przynajmniej dla mnie). Myślę, że jako "pomysłodawca" postu mogę podzielić się z Wami taką refleksją A tak na marginesie to już nie pierwszy taki przypadek jaki obserwuję.
Pozdrawiam.