Endrju napisał:Słusznie Ci się wydaje - tylko żyłka pozwala na skuteczne odstrzelenie przynęty. Gdyby dało się na plecionce, oznaczałoby to że jest ona rozciągliwa. A wtedy nie miała by już chyba prawie żadnej wady.
Proszę nawinąc na jeden kołowrotek plecionkę, a na drugi żyłkę. Na końcu zestawów założyc najlepiej gumę, powiedzmy typowe 8cm kopyto relaxa na 10gr główce. Proszę się udac nad wodę pod jakiś najbliższy zaczep (najlepiej wystające z wody drzewo) i spróbowac w nie porzucac, a następnie odstrzelic przynętę (tylko tak, aby nie rozgiąc haka). Po takim teście bardzo łatwo się przekonac, że odstrzelenie przynęty z zaczepu w przypadku plecionki jest o wiele prostsze, niż w przypadku żyłki. Co więcej, na zestawie z żyłką w większości przypadków jest to niewykonalne...
Pozdrawiam!
Zamki napisał:Ale właśnie jutro będę próbował łowić multiplikatorem z użyciem żyłki kupiłem dwie szpulki i mam nadzieję, ze starczy na "brody"
Zamki tylko dobrze skręc hamulce na początek, bo od razu do domu powrócisz
Pozdrówki