TEMAT: Daiwa infinity Q 3.10 do 50g - opinie

jako, ze sezon blisko, przymierzam sie do zakupu nowej wedki na plazowa trotke - na zlozenie kija jednak mnie nie stac, moge sobie pozwolic na cos w granicach 600zl - czyli produkcja seryjna. Chodzi mi przedewszystkim o bardzo dalekie wyrzuty (przynety ok 30g) i dobra prace pod plecionka. Czytalem duzo dobrego o kiju daiwa infinity seatrout. Jakie sa opinie uzytkownikow, macha ktos taką wędą?

Witam.Machałem tym patykiem tylko na sucho.Kijek jest mocno odchudzony.Wg. mnie jest to rzeczywiste 10-35gr.Moim zdaniem na MT jest idealny,jednak na uciągi (przynajmniej mojej) rzeki to zdecydowanie za mało.Z drugiej zaś strony taniej ci wyjdzie zbudować wędke i mieć problem z głowy.Z czasem seryjny kijek będziesz chciał zmienić na coś "pod siebie" a wtedy całość wyjdzie ci drożej.
Pozdrawiam

Gdybym musial kupic nowy kij za 600zl, to wybral bym jeszcze raz ten sam... Jestem z tej Daiwy zadowolony, juz ponad rok. I oczywiście, z rybek na nia wyholowanych tez.

Na plaze- to rewelacja z plecionka 10lb. Dlugi dolnik pozwala na silne dwureczne wyrzuty. Ale rzeczywiscie opis cw jest lekko przesadzony, nie ryzykuje i moje przynety nie sa ciezsze niz 24g (sadze ze to zupelnie wystercza na nasze plytkie dolki pomiedzy rewkami). A waga 215g + 275g kolowrotek i nareszcie reka mnie nie boli...
Oczywiscie na rybki z rzek tez mi pasuje (przewaznie plecionka i troche ciezszy kolowrotek, woblery 5-7cm, wahadla do 22g, obrotowki nr 3).

Niezły kijek, lecz troszkę delikatny. Wraz z kolegą użytkujemy te kijki drugi sezon, ja jak i kolega podczas holu ryb, połamaliśmy kijki mniej więcej po roku czasu. Co prawda dostaliśmy nowe wędki w ramach gwarancji, ale coś jednak daje do myślenia.Ogólnie kijek bardziej na Tak.

Nie wiem jak ten o który pytasz ale niedawno nabyłem wersję mocniejszą 20-60g 310cm. Rewelacja (wahadła gdyńskie, woblery i blachy nr3). Wydawał się nieco sztywny ale jak miałem sreberko na nim to pokazał co to znaczy mieć zapas mocy.Przede mną testy w morzu i wtedy mam zamiar sprawdzić jego poręczność. Nie mogę się póki co przyzwyczaić do długiego dolnika ale jeszcze sobie daję trochę czasu zanim go skrócę

Arek i Salmo - czy ten kij nie jest za delikatny - moje przynety maja zazwyczaj okolo 24-28g. jestem prawie zdecydowany, ale mam pewne obawy czy kij przy wyrzucie nie peknie - tak juz jednego mikado zalatwilem przy pierwszym rzucie i musialem dralowac do samochodu po drugi. czekam na odpowiedz bo w tym tygodniu chcialbym go zamowic. Z gory dzieki i pozdrawiam

Przy rzucaniu na pewno nie pęknie, ja swojego katowałem i daje radę. Łowi się nim fajnie, jeżeli nie ma ukrytych wad będziesz zadowolony. Osobiście w naszej Zatoce Gd. połamałem już kilka patyków, ale uważam że kijki były już nadwyrężone od pukania nimi w krzaki nad rzeczkami , od typowych urazów jakie nam się zdarzają nad wodą.

ten kij chce przeznaczyc tylko na plaze i postanowilem sobie o niego dbac:) W takim razie zamawiam. Pozdrowki

Jak na plaze, to z tym kijem mozesz zejsc z przynet do 24g - ma swietne parametry rzutowe. Wszystkie przelotki sa na podwojnej stopce, to tez wzmacnia kij. No i wazny jest "chrzest"....

Piszesz o przynetach lzejszych - wiekszosc jakie mam to 26-28g, mam nadzieje, ze ten kij sobie poradzi z ich wyrzuceniem na odpowiednia odleglosc, bo juz go zamowilem:)Jesli sobie nie poradzi, to bede mial falkfishe spokety 28g do sprzedania;) Ale to sie okaze po pierwszym wypadzie. Pozdrawiam