BodekM napisał:Żelopisy, długopisy żelowe nie chcą pisać po lakierze.
Może macie jeszcze jakieś inne propozycje.Dodatkowe podkreślenia na woblerach nakładane są przeważnie już na pierwszą warstwę lakieru.
A co z preferowaną przeze mnie pracą woblera. Czy trudna jest do uzyskania taka forma jego pracy w wodzie.
Pozdrowienia
BodekM
Uni Pin fimy Mitsubishi Pencil Co.Ltd. - dostępne są niestety u nas tylko czarne ...Można je zetrzeć palcem

ale lakier ich nie bierze ( tzn. mówię o chemoutwardzalnym Domalux Classic ).
Na pracę woblera ma wpływ kilka czynników - kształt , obciążenie ( dla uzyskania pracy , o jaka Ci chodzi umieść ołów liniowo u dołu poczynając od dolnego uszka w stronę ogona ) , kształt i wielkość steru ( węższy ster = drobniejsza akcja ale nie zawsze

..) , umieszczenie przedniego uszka w stosunku do steru ( generalnie jeśli trochę wyżej je podniesiesz , wobler również będzie "chodził" drobniej ) .
Ich kombinacje prowadzą do skrajnie zróżnicowanych rodzajów akcji , ale to temat na dość dłuuugi wykład , a czasu brak niestety

Najlepiej zrób tak , jak radził Marian ( Venom )- doświadczenie czyni mistrza podobno