Flexx napisał:Panowie, mam dwa pytania.
1. Czy ktoś zorientowany w temacie pokusiłby się o porównanie śpiochów, do których trzeba założyć osobne buty, z neoprenowymi spodniobutami zintegrowanymi z kaloszem? Chodzi o plusy i minusy obydwu z tych opcji, trwałość na uszkodzenia, szczelność, wygodę itp.
2. Jeżeli chodzi o neoprenowe spodniobuty z kaloszem dostępne na polskim rynku, to z grubsza możemy je podzielić na te z niższej półki cenowej (Cormoran, Jaxon, Shakespeare, Spro itp.), dostępne za kwotę ok. 250-350 zł oraz te z wyższej półki cenowej (np. Shimano) za ponad 500 zł. Czy np. takie neopreny Shimano za ponad pięć stówek są zauważalnie lepsze jakościowo od tych tańszych, wymienionych wyżej, czy też w tym przypadku płacimy tylko za markę?
Zakładamy, że będziemy łowić w morzu na kamieniach.
Wszystko ma swoje "zady i walety"
Owszem , spiochy + dobre buty do brodzenia są OK ( jak wspomnieli juz inni Koledzy : lepsze trzymanie na śliskim podłożu , zwłaszcza przy podeszwie ze specjalnej gumy + kolce ; lepsze dopasowanie do stopy ...)
Minusem jest niestety dość uciążliwe zakładanie tego "zestawu" i płukanie butów/śpiochów zwłaszcza po brodzeniu w bagnistym podłożu
- tu przewagę mają akurat wodery zintegrowane z kaloszami.
Do brodzenia w naszym Bałtyku najczęściej wystarczą również zwykłe neopreny z kaloszami( dobrze dopasowane oczywiście tzn. nie zbyt ciasne ale również z nie za dużym luzem...) ew. z filcem w bardziej kamienistych miejscach