Powiedzmy 1,5-2,5 metra. Im dłuższy przypon tym niewygodniej będzie rzucać. Stosuję linkę intermedium, przeźroczystą lub pływającą. Długość przyponu należy dopasować do łowiska i posiadanej linki. Preferuję płytkie łowiska, grążele, trzciny, czasami rzucam muchą w przerzedzenia w trzcinach albo po grążelach! Raczej unikam otwartej wody i tonących linek, ale tak też można i też miałem efekty. Linka raczej nie płoszy szczupaka, nie ma co popadać w zbędne schizy. Żyłkę dają grubą - 0,5-0,6 + przypon. Najepiej rzucić, poczekać aż wszystko lekko zatonie i powolutku, skokami ściągać. Oby nie za szybko.