Venom, jak tam sprawa łożyska, wymienione na nowe? Zastanawiam się czy u mnie też nie jest popsute. Kołowrotek wyczyściłem, przesmarowałem i było OK.Pojechałem z tydzień później na rybki i przepuszcza. Dla pewności wymontowałem je i wyczyściłem(łożysko)-zero smaru- od nowa, po skręceniu działało(było to dwa-trzy tygodnie temu) wczoraj okazało się, że przepuszcza.Nic się z nim nie działo tylko leżał w szafce. No i albo ciut za dużo oliwki, która skapuje na to łożysko lub po prostu zepsute.Dziś znowu je wyciągnę i przeczyszczę. Też Daiwa tylko że Exceler może bym kupił nowe i wymienił.Kołowrot w sumie po 4-5 sezonach ale wygląda i pracuje jak nowy, poza tym że przepuszcza, szkoda by było na śmietnik go wywalić.