odcinek pstrągowy kończy się na Raduni w Bielkówku - ostatni odcinek pstrągowy jest wręcz przepiękny jeśli chodzi o charakter. Miejscami głęboki jar, las, żwir, głazy itd. Niestety niesie bardzo mało wody ponieważ większość idzie od zapory z Kolbudach kanałem oraz rurami do elektrowni w Bielkówku.
W Kolbudach wpada do Raduni dopływ Reknica, który na większości swojego biegu jest rezerwatem – Rezerwat Jar Rzeki Reknicy. W niektórych miejscach jar ma nawet 70 metrów głębokości…
Woda w Raduni od Kolbud do Bielkówka to praktycznie woda z tego dopływu (siurka) i w lecie często zanika…
Gdyby tam szła normalna woda a trocie mogły tam się dostać na tarło to byłaby bajka. Dodatkowo odcinek ten jest naprawdę całkiem długi. I kiepski do upilnowania...
Reknica to piękny potok pstrągowy ale od dobrych kilkunastu lat w rezerwacie obowiązuje całkowity zakaz połowy ryb. Ja się załapałem na dwa wypady na Reknicę „na legalu”.
Poniżej Bielkówka radunia w większości odcinka jest spiętrzona – jest tam m.in. zbiornik Straszyn. Rzeka jako taka pojawia się przed Pruszczem powyżej zapory – to bardzo krótki odcinek.
Dodatkowo zbagrowali nam piękny odcinek „górskiej” Raduni w miejscowości Niestępowo. Na starym forsie było chyba o tym pisane