TEMAT: kompan na ryby okolice Goleniowa

Przecież napisał, że może się dostosować ;P Więc może zawsze spróbować nowej metody...

Jacku ?


Niebawem pojawi się post.
Złowiłem potoki na 55 cm na robaka na odcinku specjalnym, zabiłem go i zjadłem ale chętnie zmienię metodę i dostosuje się do oczekiwań reszty wędkarzy.
Tak dziś to szlachetne forum będzie wyglądało?
Gość piszę że łowi na grunt, spoko niech łowi, jedyne co dobrze zrobił to umieścił temat w odpowiedniej kategori. Ale czy aby przestrzega regulaminu tego forum?




Gdzie mowa o rybie szlachetnej?


Bez odbioru w tym temacie

Zacząłem mając 6 lat od spławika. W latach 80-tych była ciężka gruntówka i brzany. W '89 łowiłem raz na glizdę w Prądniku na terenie parku narodowego. W '90 raz łowiłem na rosówkę w Kwisie i po złowieniu dużego klenia wystraszyłem się ewentualnych kolejnych dużych ryb i porzuciłem tę metodę dla spinningu. Trzy lata później przyszedł czas na muchówkę. Czy ja również nie powinienem należeć do FORS czy wręcz go nie zakładać? Kolega łowi karpie i leszcze, a może zachoruję na pstrągi? A dobrze ukierunkowany może nawet nie będzie ich jadł? Dajcie mu szansę!
Co niektórzy z was łowią na muchę góra dwa lata i już gwiazdorzą. Gdybym miał bliżej to bym pomógł.

Wystarczyło napisać że chce się wybrać na ryby ,bez opisu ,ktoś z kolegów na pewno dałby sprzęt i wytłumaczył w czym rzecz

Widzę że co niektórzy użytkownicy to gotowi oddać życie za formułę......

A Ty poza pier.... i narzekaniem za bardzo też nie wnosisz.Może zostań moderatorem?

kabat napisał:
Uzytkownicy Kasprowicz i Jaroskorpion zyja scisle wedlug regulaminu.. Regulamin to ich zywiol. Kto wie, moze obaj pracuja w sluzbach mundurowych i regulamin dla nich niczym biblia.. Zyjcie i dajcie zyc innym. Wasze posty w tym watku sa zenujace.
PS. Jesli naruszylem "REGULAMIN" prosze admina o usuniecie mojego postu.
Pozdrawiam, hej..

Zwykła podpucha. Nic dodać, nic ująć.
Prosty post, niby leszcza, pobudził konwersację na forum.
Zabawne są w tym wszystkim emocje i wynaturzenia.

Dla mnie koleś, który jest Pan Nikt i coś pisze - to jest nikt!

Żenujący jest fakt anonimowości piszących i pewnie ich radocha z durnego posta.

Niesamowita jest ta polska mentalnosc...