TEMAT: ZAPROSZENIE XII "MEMORIAŁ im. HENRYKA GĘBSKIEGO" LĘDYCZEK 2011

dzaki73 napisz mi na pw co sie działo dziś na wodzie, nie mam czasu dziś wyskoczyć,w sobote ma padać

leci ktoś z piły na zawody??? bo albo zabrał bym sie z kimś albo ktoś ze mną mógłby jechać. ja raczej pojadę
Moze uda sie tobie Nhandu złoić tyłek.

fifi napisał:Z całego serca tego tobie życzę.
Jak będę miał kasę na koncie to do ciebie zadzwonię to się umówimy. Jedyne czego żałuję to to że nie mogłem po zawodach wypić sobie zimnego soku gazowanego bo byłem autem...

Ja wyjeżdżam już za chwile i zostaje do niedzieli. Będzie czas i na łowienie i na soki.

pzdr. adek

Po wczorajszych opadach woda na Gwdzie i dopływach ciemna jak murzyńska d...,teraz poprawiło i to ostro...

Byłem jako obserwator, sympatyczna impreza. Jedzenia i piwa dostatek Gratulację dla zwycięzców i dla wszystkich którzy złowili ryby. W kategorii muchowej wygrał kolega fifi. W sumie złowiono o ile dobrze pamiętam 14 wymiaroych pstrągów czyli chyba nie najgorzej.

Jakieś fotki z zawodów zobaczymy? To forum jeszcze żyje? Zaraz napiszę wiersz, opowiadanie i polemikę polityczno-wędkarską... jak za dawnych lat.

Co jest z Wami? Ludzie, jakaś fotka znad rzeki, pamiątka...

Fifi, zapodaj jakimś krótkim story to tell.

no ziomale zapodawać jak tam było;d
czy jeszcze balujecie hahahaha

W kategori muchowej startowalo nas 6. reszta tylko spiningisci. fakt ja zdobyłem 1 miejsce a kolega Adam "Nhandu" był 2. gratuluję koledze. moje rybki o ile dobrze kojarzę wymiary to
kleń44
kleń43
kleń35
kleń33
kleń28
Pozatym rozmawiając z Adamem przez telefon przypadkowo wywaliłem okonia takiego 20+.
spining wygrał ktoś dwoma pstrągami i trzecie miejsce miały egzekwo dwie osoby.
nie ukrywam ze moja wygrana to fart. no ale głupi ma szczęście:P
Kiedy dowiedziałem sie ze kleń sie liczy do klasyfikacji to gonitwa nie miała końca. Darłem z Lędyczka na Piławę ile się dało. pokonując kolejne miejsca jeden odcinek mnie nie zawiódł. brały mi jak nigdy, a morda jak sie cieszyła:woohoo: nie nastawiałem sie na nic innego i nawet nie myślałem aby zostać w lędyczku i tam łowić. nie znałem zadnego kawałka rzeki. zadnego dołka. a nakręciłem km... 140-160 sie gnało B)ale warto było.

Ps. Zdjęcia wstawię jak będę miał.
Pozdrawiam Tobiasz

dodam jeszcze ze przed zawodami trzymałem puchar a fredi sie smiał kiedy robiono mi zdjęcie ze mam go odstawić bo jeszcze coś wygram:woohoo:

Witam fIfi objecane foty:)

Kategoria spin,ciesze sie bo ryka z trzeciego miejsca 38cm złowiona była na mojego obrota największa rybka zawodów to 42 cm. moja rybka sie nie zaliczyła były większe ,ale było naprawde fajnie pozdro dla wszystkich i szczere gratulacje .Dokładne info będzie w Wędkarskim Świecia.Do zobaczenia za rok .

.

. Kategoria Mucha Fifii i Nhandu