waldic2 napisał:Odpowiadam taki który znajdzie wszędzie mięsiarzy to forum ludzi jak mi się wydaje których nie trzeba uświadamiać jak powinni postępować .I agresywny styl prowadzenia dyskusji to jak dla mnie mietkomaniak .Po pierwsze obraziliście osobę która grzecznie zaprosiła na zawody , został osądzony i skazany zanim udowodniono mu winę .Mięsiarze szarpakowcy brzegi zlane rybią krwią , a wynik może być że zostanie złapane parę płotek .Osądza się po fakcie a nie przed ,prawo wyboru rodzaju zawodów może to dotrze do niektórych że są osoby które nie będą kaleczyły ryb dla samego kaleczenia . Któreś pokolenie musi wymrzeć ,to będzie lepiej ,
że niby ci z ,,no kill ,,są nad wodą bo kochają przyrodę ,a cała reszta to po mięso tutaj chyba prawie wszystkich . Agresywne okazywanie i narzucanie swoich przekonań to są dla mnie wojownicy z,, pod krzyża,, .I nie odnosi się to do samej wiary bo szanuję każdą . pozdrawiam waldek
Waldek nie rób ze mnie mietkomaniaka ani wojownika spod krzyża:angry:
Napisałem, że nie podoba mi się walenie w beret
wszystkiego co wyciągnie się z wody, powtarzam:
wszystkiego. Widywałem nad brzegiem morskim "wędkarzy", którzy zabierali po 15 i więcej belon z jednego wypadu, a widywałem ich dość często, pytam się po co?? zjedzą je wszystkie?? czy dadzą kotu??. Nie neguje zabierania ryb, bo każdy wędkarz ma do tego prawo, ale zachowajmy umiar, bo za parę lat obudzimy się z ręką w nocniku.
Nie miałem również zamiaru obrazić organizatora zawodów, po prostu nie podoba mi się pomysł dopuszczenia połowu na zestaw śledziowy w czasie kiedy belona kotłuje sie pod brzegiem, bo moim zdaniem jest to wkładanie oręża w ręce pseudo wędkarzy (czyt. szarpakowców).
Pozdrawiam