Jacek Nadolny napisał:
1. Koledzy Stremer i Okonhel, kim jesteście?
2. Ja Was nie znam poza forum, a przynajmniej nie kojarzę.
3. Przedstawicie się z imienia i nazwiska?
4. Zdjęcie swojej osoby zamieścicie? Ja ze swojej gęby, jak widzicie, nie robię tajemnicy.
5. Moderator pozostanie anonimowy.
Kolego Jacku, ponumerowałem Twój wpis, żeby moja odpowiedz była przejrzysta...
1. Osobiście przedstawiłem się (w przeciwieństwie do nowego moda) ponad 9 lat temu w tym wątku:
www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/14-powi...atku?start=170#17018
...a resztę możesz sobie doczytać i "dokumać" w ponad tysiącu moich wpisów.
Nie dziwi mnie, że zadajesz takie pytania, skoro Twojej aktywności nie widać na tym forum. Nie "przebywasz" z nami, więc skąd masz mieć pojęcie o nas. Taki jest mój wniosek, skoro z Kolegą Piotrem nie ogarniacie forum i musieliście dobrać sobie moderatora.
2. Ja też Ciebię nie znam w przeciwieństwie do wielu FORSowiczów, z którymi się poznałem i spotkałem nad wodą tak w kraju, jak i zagranicą.
Prawda jest taka, że nie organizujecie żadnych spotkań/zlotów, więc sam powinieneś sobie odpowiedzieć na to pytanie, dlaczego nie znasz użytkowników z takim stażem, jak mój.
Życie FORSa odbywa się tylko na płaszczyźnie cyfrowej, w przeciwieństwie do innych forów, chyba że spotykacie się w zamkniętym gronie. Ostatnia rocznica byłaby fajną okazją do takiej integracji. Przespaliście moment, a teraz masz pretensje.
...ale w sumie to dobrze, że zadałeś to pytanie.
3. Czy ja i inni mamy obowiązek podawania imienia i nazwiska? Nie, wiec co to za pytanie?
Na innym forum podałem swoje dane, ponieważ taki był wymóg, więc nie mam z tym problemu.
Nie wymagam też tego od nikogo. A jeśli nawet podałbym tutaj swoje dane, to co to zmienia pod względem tematyki forum?
Mój nick jest prawdziwy w przeciwieństwie do jakiejś sowieckiej ściemy i sam sobie tej ksywki nie wymyśliłem. Nie prowadzę podwójnego życia, nie mam schizofrenii, nie bawi mnie bawienie się nickami i nie ukrywam się pod pełnym imieniem i nazwiskiem oraz awatarem kogoś innego, kim jestem, bo po chu chu.
4. Odnośnie Twojej fotki, to skoro uważasz, że z koniem Ci do Twarzy, to jest to Twoja sprawa. Nie wnikam, nie oceniam, nie interesuje mnie to. "Koń jaki jest, każdy widzi".
Stre(a)mer jaki jest, też omawiać nie trzeba
5. Anonimowy, to brzmi jak jakiś Big Brother.
Jak ten anonimowy ktoś, o którym nikt, prócz Was nie wie, ma wzbudzić zaufanie i szacunek wśród użytkowników, z których niektórzy są na tym forum od ok. kilkunastu lat? Wzięliście to pod uwagę?
Konkluzja jest taka, że pojawił się na forum jakiś kochający ruskie kino no-name, z "groźnym" awatarem, który nie wiadomo czy nawet łowi japońce i ma zaprowadzić nowy=lepszy porządek.
Odnoszę wrażenie, że poprzednie zdjęcie wąsacza z paluchem miało swoj cel. Skoro tak "zarząd forum" podchodzi do prostego ludu, to macie to, co macie.
Pozdro