maf napisał:...Jako jeden z pierwszych użytkowników forum obserwowałem jego ewolucję do stanu obecnego i dziś z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że główną wartością "starego" FORS-a było to, że skupiało stosunkowo niewielu użytkowników z różnych regionów naszego kraju chcących się dzielić swoją wiedzą bądź rozmawiać o najdziwniejszych teoriach jakie się rodzą w naszych wędkarskich głowach. Niepotrzebny był nam wtedy żaden regulamin i jakoś na forum nie było anarchii ani niekończących się kłótni uprzykrzających innym życie
Podejrzewam, że te czasy minęły bezpowrotnie. W chwili obecnej jedynie forum całkowicie prywatne, może zapewnić warunki opisane powyżej.
Wędkarstwo muchowe posiada dłuższą historię niż internet, gdy pojawiły się fora internetowe nadarzyła się okazja aby wymienić się swoim długoletnim doświadczeniem, nawiązać znajomości, a wszystko w wąskim gronie zapaleńców. To już też historia.
Rewolucja, szczególnie sprzętowa, jaka nastąpiła w wędkarstwie muchowym spowodowały, że sport ten stał się dostępny dla szerokiej rzeszy wędkarzy. Wiedza zawarta w literaturze już nie wystarcza i stąd poszukiwania i tłok na internetowych forach. Wszyscy szukają informacji o sprzęcie i łowiskach.
Ktoś napisał, że kiedyś nad rzeką widywał dziesięciu wędkarzy, dziś przechodzi setka, podejrzewam, że to już się nie zmieni.
Niestety to wszystko powoduje, że niektórzy wędkarze z wieloletnim doświadczeniem odsuwają się od forum, odchodzą w cień, nic nie piszą lub kontaktują się prywatnie w wąskim gronie.
Szkoda, bo razem z nimi odchodzi ogrom cennej wiedzy i doświadczenia.
Zarazem chwała tym, którzy zostaną i choć trochę wpłyną na kształtowanie nowego narybku, jedynie w ten sposób zachowamy nad naszymi wodami to co tak cenimy w tym sporcie.
To co napisałem odniosłem do wędkarstwa muchowego, moim zdaniem tu nastąpiły największe zmiany, ale "problem" dotyczy również spinningistów, miłośników kropek i nie tylko.
Pozdrawiam