TEMAT: Jesteś nowy na forum? Przedstaw się w tym wątku

Witam wszystkich i życzę wielu brań i emocjonujących holi w Nowym Roku. Pozdrawiam z Torunia.

Witam.
Mam na imię Marcin i jestem z Trzebiatowa.
Pozdrawiam wszystkich z fors-a, a w szczególności kolegę karanka.

Witam wszystkich.

Zakręcony Staruch.

Witam serdecznie wszystkich wędkarzy i użytkowników FORS-a. Na wstępie w nowym 2013 roku życzę wszystkim samych sukcesów i okazów wędkarskich godnych podziwu. Po przywitaniu napiszę krótko o sobie. Jestem fanatykiem wędkarstwa w każdej postaci, w szczególności łowienia pstrągów. Na własne potrzeby robię woblery oraz muchy.Pozdrawiam serdecznie Grzechu.

Witam! Mam trzydzieści kilka lat, uważam, że nazywanie mnie wędkarzem byłoby nadużyciem. Za młodu trochę łowiłem, głównie na spławik, a jakieś cztery miesiące temu wróciłem na dobre do wędkowania - po trochę z przypadku. Na całego wciągnąłem się w wędkarstwo morskie, przede wszystkim w surfcasting. Z racji tego że mieszkam w Kołobrzegu, zarówno nad morzem jak i Parsętą grzechem byłoby nie pomyśleć o morskim, a może w przyszłości i rzecznym spinningu. W każdym bądź razie dużo nauki przede mną, więc proszę o wyrozumiałość jeżeli zadam jakieś debilne pytanie.

Witam wszystkich forumowiczów,mam na imię Andrzej jestem ze Szczecina..obecnie na stałe w UK.Metoda od zawsze spining i połowy Zanderów,Szczupłych i Okoni dopiero w UK zasmakowałem połowu Kropków i Lipieni.Tam gdzie mieszkam są tylko rzeki górskie albo stawy z Karpiami więc musiałem się przestawić

Witam serdecznie ! Maciek z Gdyni

Witam , jestem z podkarpacia dokładnie Łańcut , wędkuje od 4 lat - głównie spining . Od kilku miesięc zacząłem robić woblery . Moje rekordy to szczupak - 116cm , 8kg , Okoń 48cm , Karp 6kg , Amur 6,5 kg.

Witam serdecznie wszystkich kolegów po kiju i życzę wszystkiego dobrego oraz wędkarskich rekordów w 2013r. Jestem tu po raz pierwszy więc słówko o mnie: wędkuje w sumie ok.25 lat z czego ostatnie 20 to wyłącznie spinning.
Zazwyczaj od lutego do połowy roku to kropkowańce w okolicznych rzekach, 2-ga to sandacze w zbiornikach zaporowych. W całej swojej karierze spędziłem na pomorskich rzekach łącznie 4 dni, głównie z powodu pracy i drobnej niedogodności w postaci ca~ 600km dojazdu.Ponieważ w ubiegłym roku zauroczyła mnie Słupia, może uda mi się zwiększyć ten skromny dorobek do 3-4 dni rocznie. Ufam że w przypadku gdy trafi mi się jakiś dzień w okolicach Słupska lub Koszalina, będe mógł liczyć na pomoc kolegów.
Pozdrawiam.

Witam Kolegów po kiju