Nie jestem taki nowy, bo konto na forum mam już dwa lata, ale nieużywane, wiec jak najbardziej na miejscu będzie się przedstawić. Mieszkam we Wrocławiu, więc oczywiście najczęściej łowię na Bobrze i Kwisie, a także na Nysie Kłodzkiej. Jeżeli chodzi o łososiowate to jestem 100% muszkarzem, nigdy nie miałem nawet spinningu w ręce nad pstrągową rzeką, a w dodatku tradycjonalistą - jakiś czas temu pozbyłem się ciężkich nimf ze swojego pudełka i od tego większość czasu łowię na mokrą muchę, a gdy nadarzy się okazja na suchą. Ryby łowię "od zawsze", na muchę od podstawówki, choć zdarzy się dwie ok. półtoraroczne przerwy. Chociaż od dłuższego czasu łowię głównie na muchę, zdarza mi się pochodzić ze spinningiem nad brzegiem Odry, szczególnie gdy nie ma czasu na wypad w góry.
Witam serdecznie wszystkich forsowiczów