Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Polscy pseudowędkarze w Holandii

Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 00:59 #74889

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
Niektórzy z naszych pseudowędkarzy po zrobieniu ,,porządku" na rodzimych łowiskach postanowiło nawiedzić Holandię i pokazać miejscowym jak wygląda wędkarstwo po Polsku.

http://fakty.interia.pl/swiat/news/holandia-bedzie-zwalczac-polskich-wedkarzy-klusownikow,1705316
Ostatnio zmieniany: 2011/10/08 01:12 przez witek ziemkowski.

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 03:27 #74890

Holendrzy jeszcze chyba nie rozumieją, że oni wybiją im ryby w zgodzie z regulaminem :laugh:

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 08:23 #74892

  • zamki
  • zamki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 621
  • Podziękowań: 25
Holendrzy a wcześniej Brytyjczycy i Szwedzi czy też Duńczycy z Norwegami sygnalizują o tym problemie więc na rzeczy coś jest.
Można rzec "polak potrafi wszędzie" opinię zszargać niestety w Holandii doświadczyłem na własnej skórze niechęci tamtejszych wędkarzy do nas gdzie pomimo wszystkich opłat i zachowania wszelkich zasad nawet z posprzątaniem śmieci z łowiska zostałem z niego wyproszony. Dopiero interwencja policji pomogła i mogłem łowić aczkolwiek pod bacznym okiem holenderskich wędkarzy, dopiero po kilku tygodniach odpuszczono mi widząc, że szanuję ich ryby. Nie dziwię się, że ludzie bronią swoich zasobów widząc jak są niszczone.
Inna mentalność do której chyba jeszcze nie dorosło wielu polaków.
C.R.E.T.

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 08:56 #74894

  • D_MAREK
  • D_MAREK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 614
  • Podziękowań: 151
Tamtejsze Ministerstwo Rolnictwa szybko zajęło się tematem. Nasze władze od dziesiątek lat mają problem kłusownictwa w "głębokim poważaniu". Holendrzy uratują swoje wody, my będziemy dalej biadolić. Beton...
ZABÓJSTWO NIE DORÓWNUJE ROZKOSZY POLOWANIA
marekd73.blogspot.com/

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 11:29 #74896

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Nie chcę być złym prorokem, ale niebawem na duńskich rzekach też możemy być traktowani podobnie.

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 11:56 #74897

mkfly napisał:
Nie chcę być złym prorokem, ale niebawem na duńskich rzekach też możemy być traktowani podobnie.


Smutne jest to, że przez taki buracki wizerunek polskiego wędkarza, normalni polscy wędkarze czują się później niezbyt przyjemnie, tak jak to opisał Zamki.

Tak naprawdę to nie jest problem Holendrów, tylko nasz... bo część z nich kiedyś tutaj wróci i dalej będzie robić syf.


Opowiem Wam pewną historię.

Kiedyś byłem na spacerze na tarlisku troci i za dnia kręcił się tam kłusownik. Facet chodził z nożem u boku i gdy zapytałem, po co mu taka kosa, odpowiedział mi, że on poluje na trocie skacząc z nożem w butach i spodniach do rzeki, i biegnie za trocią w górę strumienia, aż ta wejdzie pod skarpę.

Dodał mi jeszcze bezczelnie, że on sobie poczeka aż ja pojadę do domu i wyczai sobie okienko, kiedy nie będzie też innych kolegów wędkarzy na tarlisku. Gdy wyobraziłem sobie jego szaleńczy pościg za trocią w strumieniu z kosą w ręku, zapytałem delikatnie o jego sytuację materialną. Okazało się, że facet przez niemal cały rok pracuje w Norwegii, gdzie jak mi się przyznał, ma wyżywienie, zakwaterowanie i na pełnym luzie odkłada sobie od 4 do 7 tys. zł miesięcznie. Do Polski przyjeżdża dwa - trzy razy w roku, w tym jeden z wyjazdów przypada na okres tarła troci. Gdy zapytałem go o to, dlaczego to robi, bo przecież z głodu nie przymiera. Nie potrafił mi odpowiedzieć na to pytanie. Coś mamrotał o tym, że skoro jest rybka, to trzeba to wykorzystać, bo szkoda zostawić dla innych.


Chciałbym kiedyś typa sfilmować jak biega z kosą po strumieniu za trocią. Byłby to ciekawy materiał dla psychologów. Może oni by mi odpowiedzieli na pytanie, skąd się biorą takie postawy w społeczeństwie...

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 12:06 #74898

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Krzysztof Dmyszewicz napisał:
mkfly napisał:
Nie chcę być złym prorokem, ale niebawem na duńskich rzekach też możemy być traktowani podobnie.


Smutne jest to, że przez taki buracki wizerunek polskiego wędkarza, normalni polscy wędkarze czują się później niezbyt przyjemnie, tak jak to opisał Zamki.

Tak naprawdę to nie jest problem Holendrów, tylko nasz... bo część z nich kiedyś tutaj wróci i dalej będzie robić syf.


Opowiem Wam pewną historię.

Kiedyś byłem na spacerze na tarlisku troci i za dnia kręcił się tam kłusownik. Facet chodził z nożem u boku i gdy zapytałem, po co mu taka kosa, odpowiedział mi, że on poluje na trocie skacząc z nożem w butach i spodniach do rzeki, i biegnie za trocią w górę strumienia, aż ta wejdzie pod skarpę.

Dodał mi jeszcze bezczelnie, że on sobie poczeka aż ja pojadę do domu i wyczai sobie okienko, kiedy nie będzie też innych kolegów wędkarzy na tarlisku. Gdy wyobraziłem sobie jego szaleńczy pościg za trocią w strumieniu z kosą w ręku, zapytałem delikatnie o jego sytuację materialną. Okazało się, że facet przez niemal cały rok pracuje w Norwegii, gdzie jak mi się przyznał, ma wyżywienie, zakwaterowanie i na pełnym luzie odkłada sobie od 4 do 7 tys. zł miesięcznie. Do Polski przyjeżdża dwa - trzy razy w roku, w tym jeden z wyjazdów przypada na okres tarła troci. Gdy zapytałem go o to, dlaczego to robi, bo przecież z głodu nie przymiera. Nie potrafił mi odpowiedzieć na to pytanie. Coś mamrotał o tym, że skoro jest rybka, to trzeba to wykorzystać, bo szkoda zostawić dla innych.


Chciałbym kiedyś typa sfilmować jak biega z kosą po strumieniu za trocią. Byłby to ciekawy materiał dla psychologów. Może oni by mi odpowiedzieli na pytanie, skąd się biorą takie postawy w społeczeństwie...

Jeśli przyjeżdża kłusować trocie z Norwegii do Polski to na prawdę temat, ale nie dla psychologa, tylko psychiatry.

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 12:30 #74899

  • grilse
  • grilse Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Work is for people who doesnt know how to fish....
  • Posty: 1299
  • Podziękowań: 913
Mam nadzieje ze nie wszyscy........

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/08 21:26 #74927

  • michu
  • michu Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 726
  • Podziękowań: 206
Słuchajcie,
my tu sobie możemy pierdolić, a tak naprawdę to nic nie da dopóki zasrany PZW, na który baczy większość wędkarzy( i ludzi !!!) w naszym( odradzającym się moralnie kraju), nie zmieni zasad.
Co to jest w Polsce ryba? W polsce ryba to materia konsumpcyjna. Śledź, dorsz, lipień, pstrąg, to wszystko do jednego wora- żołądka- jest wpychane. To co nie kojązy się z akwarium trzeba żreć!
Brak jakiej kolwiek świadomości. Złów i wypuść...:laugh: ? Niech żuci kamień kto przez żonę, ojca, teścia, kumpla, wujka, ciocię nie został wyśmiany albo nie postawiono mu pytania: to kurwa po co łowisz?.
Mi osobiści rzygać się chce jak mam od początku, każdemu z osobna, to wszystko tłumaczyć.
Tym bardziej, że jest na to przyzwolenie tych, którzy śmią nazywać się Polskim Związkiem Wędkarskim i na który wszyscy się powołują, bo pozwala żreć, żreć i jeszcze raz żreć, bez żadnego limitu- vide: zero kontroli, zero nadzoru.
Polacy= bandyci, którzy wjebią ci wszystko, łącznie z łabędziami.
To boli, bo uważam sie za patriotę, ale zakazałbym wpuszczania na jakie kolwiek łowiska ludzi naszej narodowości, bo na 100 sprawiedliwych znajdzie się zawsze taka nienażarta menda, która na obczyźnie, spierdoli cały długoletni dorobek.
Płakać mi się chce, co chwile słychać Polacy, to, Polacy tamto...:( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
A najgorsze, że jutro wybory, a po nich pewnie i tak w tej kwestii niewiele się zmieni.
P.s.
Nabluzgałem- przepraszam:(
Ż(r)yj z umiarem.

Odp:Polscy pseudowędkarze w Holandii 2011/10/09 13:02 #74948

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Michu to nie PZW powoduje że wędkarze są pazerni tylko Ci pazerni wędkarze tworzą PZW....
Niby podobne ale jednak odwrotne zalezności.
W Holandii to nie PZW kłusuje tylko Ci sami którzy u nas to robili.
Tam to są jednostki które wyjechały a u Nas niestety chyba wiekszość "członków", dlatego tak trudno ludzi do czegokolwiek zmobilizować i Ci którym zależy zrzeszają się w nielicznych Towarzystwach...
Popatrz co sie teraz dzieje na Wierzycy którą masz pod nosem...
To nie woda PZW ale większość z tych któzy tam siedzą to niestety ludzie z legitymacjamii to często dość znani i poważani wśród innych...
To nie PZW ich takimi stworzyło ale "polska mentalność" brak poszanowania prawa i "tradycja" (ojciec tak robił i dziadek to czemu ja nie mogę?) i podejście społeczeństwa do zwykłych złodziei (jak kogoś złapią to nie mówią że dobrze mu bo kradł tylko że głupi bo dał się złapać).
To jest chore...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR
  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.068 seconds