W lutym był wątek o olimpiadzie, teraz chyba czas najwyższy rozpocząć temat o Mundialu 2010, wszak pierwsze mecze już za nami. Wprawdzie naszych Orłów:P w RPA nie zobaczymy, ale chyba nie ma czego żałować. W ostatni wtorek pokazali, na co ich stać
Na pocieszenie pozostają nam Łukasz Podolski, Piotr Trochowski i Mirosław Klose w drużynie Niemiec, Jan Mucha z Legii (Słowacja), Andraż Kirm z Wisły Kraków (Słowenia) i Bojan Isailovic z Zagłębia Lubin (Serbia), a także Boniek w drużynie Hondurasu:woohoo: czarny bo czarny, ale zawsze Boniek...
Ciekaw jestem, kogo widzicie w roli faworytów, kogo w roli "czarnego konia", a kogo typujecie na mistrza.
Pierwsze hity już dziś. Argentyna-Nigeria i Anglia-USA.