TEMAT: Humor

WARTO ZOBACZYĆ

www.wedkarskiezawody.pl/main.php?g2_itemId=3066

http://demotywatory.pl/883357/Unia-Europejska

WITAM.

[img

dmychu napisał:




Ogólnie całość-b. dobra:lol:
Litwa (prawdziwa), Ukraina-rewelka:laugh:
Rosja, Kazachstan-małe przegięcie:unsure: trochę naszych jednak tam zginęło.
Ale spoko, przegiął autor mapki, a nie Dmychu.



A propos skojarzenia dotyczącego Francji.
Podobno na Allegro można kupić francuski karabin z czasów wojny, model z 1940 r.
Stan idealny, w ogóle nie używany. Tylko raz rzucony o ziemię.

I jeszcze jedno skojarzenie dot. mapki, takie FORSowe.

Przy małej czerwonej plamce między Polską a Litwą powinien być napis:
FEEDERMAN

Zgadnijcie, kto jest na tym zdjęci i kłóci się ze swoją zdobyczą?
Na jakich to było zawodach i które zajął miejsce?

http://www.wedkarskiezawody.pl/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=3028&g2_serialNumber=1

Photofish napisał:
mój serdeczny kolega Robert z Mińska.wygrał "Reską Troć" tą rybą dwa lata temu.pozdrawiam

www.joemonster.org/filmy/20561/Striptiz_boski_

Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
Byłeś. Ale cię oddali.

- Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
- Ziarenko piasku w prezerwatywie.

Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić.

Adam i Ewa spacerują po raju
- Adam, kochasz mnie?
- A kogo mam kochać...

Modlitwa kobiety przed posiłkiem:
"I spraw, Panie Boże, by te wszystkie kalorie poszły w cycki a nie w
dupę!

Dlaczego huragany dostają imiona kobiet?
- Bo najpierw są cieple i wilgotne, a później zabierają domy i
samochody.
P: Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatych facetów?
O: Dupa na boku.

Dzwoni telefon. Mąż mówi do żony:
- Jak do mnie to powiedz, ze nie ma mnie w domu.
Żona odbiera i mówi:
- Mąż jest w domu...
Mąż:
- Czemu tak powiedziałaś, przecież mówiłem?!?
- Bo to był telefon do mnie! - odpowiada żona.

Dialog
- Ożenisz się ze mną?
- Nie.
- To złaź!

Kolega dzwoni do kolegi:
- Wpadaj do mnie, są dwie znajome, zabawimy sie!!
- ładne???
- Wypijemy, będzie ok...

Prosty komunikat werbalny jako gwarancja efektywności przekazu
informacji.
- Nataszko, zjedz kawałeczek tortu!
- Dziękuję, Jureczku, nie chcę.
- No spróbuj, bardzo smaczny!
- Nie, dziękuję. Ja po osiemnastej już nie jem nic słodkiego.
- Nataszko, proszę.
Jureczku, ja deserów w ogóle nie jadam...
- Żryj ten tort, kurwa! Pierścionek w nim jest, żenić się z Tobą
chcę!!!
Kobiety dochowują tajemnic, grupowo, po 20-30 osób.

Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta:
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile?
- Ile, ile... Aż się najem!!

Kochanie, gdzie byłeś?
- Biegłem.
- A czemu koszulka sucha, a majtki mokre?
- Bo nie dobiegłem.

Nie ma to jak relaks z kijem w ręce na łonie natury w ciszy i spokoju