TEMAT: Premiera 2013 - kto świadomie rezygnuje ?

Na Dee , będę lowil na ballogie , carloggie i commonthy. 7 dni . Week 11
Pozdr

maciasd napisał:
W sumie nie jadłem nigdy tatara ani grav lax-a z kelta. Nawet nie przypominam sobie czy kiedykolwiek jadłem kelta. A co nie dobre?

grav lax a nie grav kelt.... hi hi
a tak serio to sądzę,że jest szansa na srebrną rybę, tylko trzeba wbrew stereotypom prowadzić, przynęty wyżej i szybciej, co wyklucza w zasadzie łowienie keltów.
niestety srebrniaki są aktywne tylko przez krótkie chwile więc trochę trzeba się nachodzić. na ten tamat był cudowny artykuł w sztuce łowienia, o pięknym zimowym srebrniaku ze słupii.
macias

Ale się nakręciłem na tego gravlaxa jutro idę kupić łososia i działam

Mój gravad już obcieka, jutro obwędzam - polecam obwędzić przed dwie, trzy godzinki zimnym dymem olchowym po 48-godzinnym marynowaniu, to jest TO:)

No ale do rzeczy - można na lód, ale okoni nie chce mi się skrobać, na trolling pogody nie ma, jeśli się za mocno nie nawalę to pewnie pojadę na "premierę" na Wierzycę - raczej spalić lolka niż cokolwiek złowić. Jedno jest pewne - ciągnie nad rzekę i nie mam zamiaru z tym walczyć!
Pozdrawiam

hi tower napisał: Oooo tzn.ze kelty z morza wypusciles? Super..

salmon1977 napisał:
eeeee w morzu kelty złowiłem bodaj tylko dwa z czego tylko jeden poszedł pod nóż ale zjadł go kto inny.

Do wędzarki salar z Tesco. Filecik, peklosól i koniecznie zero ości!
Gotowy filet zwykle znika z lodówki maksymalnie w 48 godzin.

Z premiery nie rezygnuje, ale szerzę defetyzm w sfilcowanych szeregach wypuszczając złowione ryby.

JEŚLI CHCESZ MIEĆ SZACUN NA DZIELNI, WYPUSZCZAJ KELTY!

To jest hasło na nadchodzący sezon!

Marcin jakie sa Twoje typy much(sprawdzone) na nowy sezon? Prosze o foto chocby grupowe