TEMAT: Nocny kleń na DH

Dzis ide późno , muddlerozonker, i ten sage plus
Airflo switch/skagit 360 gr:)

W razie sukcesów bede informował

Chłopaki- miłej niedzieli
Moj kolega Marek i rybki z Lakselv
Ja pierdziuuuuuuuuu

Trzeba być romantykiem ,by wierzyć w takie
spotkanie na polskiej wodzie...
i dlatego więcej o sprzęcie!
Skagit switch to nawet nieźle lata w porównaniu do compacta...
gdyby ryby wiedziały o wysiłkach wędkarzy?!może częściej,by brały

Prawda Skagit Switch lata dalej od Skagit Compact niemniej ma to znaczenie tylko tam gdzie trzeba daleko podać muchę co w Polsce raczej nie występuje

Byłem dziś oblatać popularną i niedrogą Daiwę Wilderness 14'' #10. Połączyłem to ze skagitem Rio Flight 725 grain + 4m tip T14 - lata pięknie (raz to nawet cały running wyszedł Mimo ciężkiej głowicy miotałem tym bez stresu bo kij ma mega zapas mocy. Dobrze byłoby go jeszcze przetestować z głowica nieco lżejszą np. 650grain co może być dla tego kija optymalne. Generalnie kawał kija - sporo mięsa w dolniku, grube ściany blanku - kij budzi zaufanie.

Dzis zero ))

W tygodniu moze wstawie filmy z gopro
I opis nrx 12,6

Nic I już ?
a jak się 360 Airflo Skagit Switch rozwijało? co podpiąłeś?
jakieś spławy?

360 leci lekko miło cicho i to był ten stan , ze skupiłem sie tylko na tym gdzie ,nie jak poleci
Kładłem muche pod drugi brzeg z dokładnością chirurga ,
Tip mov FloatT14 2,5 ft
Na niska wodę super
Potem intermedial 10ft visionerski
Udany wieczór . Rzeka jest cuuuudna
Dzis Edek miał rybe , krótko ale miał tam gdzie rok temu sie spotkaliśmy
Mówił ze mała , taka 50.
Potem była burzaaaaaa i dał dyla
M

T14 2,5 ft...
Jakiej długości wówczas przypon stosujesz? I co z kotwicą? Głębiej trzeba ją poprowadzić, żeby nie zerwać rzutu ?

Dla mnie MOW(miałem i sprzedałem) to 'chłit majketingowy' przereklamowane...
wole zwykłe versitipy:ze skagit short konstruują coś na kształt scandi short multitip.Podaje z krótką kotwicą,bo lekko i finezyjnie.
W ogóle skagity wyprzedaje,bo nudne
zwłaszcza na niskich letnich wodach.

W sumie może i masz racje (nie wiem jaki bede mia stosunek do skagit'a za rok - ciekawe co nowego chłopaki wymyślą ??? ), natomiast póki co nie wyobrażam sobie innej maszyny która pociągnie t 14- lub nawet t-17 zimą przy waskiej, płytkiej i zakrzaczonej (niewielka pętla) rzeczce takiej jak moja. Wmówiłem sobie że muchy trzeba zaprezentować szybko i w miarę możliwości głęboko, nie dociążając ich przesadnie. Tu skagit jest ok. Być może to złudna taktyka, ale czegoś muszę się trzymać choć teorie na ten temat są skrajnie różne.
Ale z tym krótkim i zarazem ciężkim tipem to całkiem interesujące ...

oj tyle jest możliwości...
ś.p.Mundek i jego leadcore+amnesia z jednoręcznej spokojnie speyem poleci,
prosto i skutecznie.15' T-17 waży 235 tyle co głowica SH wf7.Próbowałem działa.
Skagit...skażit...
'Ja wam skażu' : ze skagita sie wyrasta zależy od techniki.Stosuje jako konieczność w trudnościach terenowo/pogodowych(brak możliwości brodzenia przy braku miejsca >1 mtr za plecami lub jak wiatr nie daje w rzekę wcelować).
Filmiki ze skagitem na otwartych wodach wyglądają całkiem zabawnie.