No i powalczyłem w Bałtyku - zaliczyłem 1 świt i 1 późny wieczór na kamienistej plaży przy Rozewiu. Niestety bez wyników acz był to dla mnie ciekawy test zarówno dla sprzętu (testowałem głowice rzutowe Jensena) oraz mojego zmysłu równowagi - z uwagi na sporą ilość kamieni można nieźle fiknąć
Woda ciepła - 18C wg miejscowych wędkarzy nie rokuje zbyt dobrze. Troć siedzi na głębokim lub weszła w rzeki a belona już dawno po tarle. Oprócz odprowadzenia szarej krewetki przez rybkę niewiele większą od muchy nic się nie działo
Nie wiem czemu ale jednak wierzę, że daje się skutecznie połowić w wakacyjnym Bałtyku - może to kwestia miejsca, przynęty, prowadzenia muchy - mi się tym razem nie udało.