TEMAT: Lipień 2014

fragment czynny, poniżej mostu na ul. Segala (Stevena? )

Dziś korzystając z ładnej pogody zafundowałem sobie wypad do krainy zapomnianej przez ludzi , teren mnie zmasakrował że nawet pogubiłem filce z butów , a co z tego wynikło :












I tak dalej pozdrawiam Marek.

Ja dziś podobnie połowiłem,ale ciężko było utrafić w to "coś" na czym żerowały...stąd moje pytanie:macie jakieś wzory na ukręcenie czegoś co przypomina tą latającą sieczkę???

Kolejny wypad do zapomnianej krainy:















Teren masakruje.
Marek

Wczoraj odwiedziłem letnie rewiry , warunki trudne - mega dużo liści płynęło mimo to udało się kilka rybek skusić do współpracy :








Marek

podwodne

Dziś wycieczka turystyczno krajoznawcza rybki nawet fajnie współpracowały:





Jeszcze w lasach jest trochę grzybów :




Trafił się jeszcze taki :




Wywołał u mnie zdziwienie i nie dowierzanie jak zaczął świecić skrzelami w wodzie .
Pozdrawiam Marek.

Dwa dobre lipasy, 50 i 46 cm.....

Bardzo dobre... gratki