wiwaldi napisał:
A może jeszcze wspomóc wędrówkę salmoidów do Brdy? Dobry nadzór nad przepławkami i wynik gotowy (w okolicy Fordonu) . Myślę że kilku wolontariuszy z Bydgoszczy i autochtonów z okolic Tucholi (patrz ja) to by dało się coś zrobić dla tych szlachetnych ryb. Jeszcze jak byłem uczniem jednej z tucholskich szkół to słyszałem, że jakieś wielkie ryby "chodziły" po rzece i rwały wędki. Może to wspomogło tarło ryb w Drwęcy....A może to mrzonki bo PZW jest zbyt betonowy?
Zapewne by wspomogło liczebność troci i łososia w Wiśle, tyle tylko ,że na szklaku Brdy jest kilka zbiorników zaporowych. Jachcice i piaski dały by rade wytrzeć ryby - tak sądzę.
BETON -no cóż - jaz walcowy Czersko Polskie.
Może jednak ,może kiedyś, jak na razie to słyszałem ,że udoskonalają przepławkę koło opery.