Szyszkin napisał:
Panie Pirex, członkowi PZW i niezrzeszeni i wszyscy pracujący na rzecz naszego wędkarskiego dobrobytu. Cieszę się, że tak jasno i dosadnie zostało sprecyzowane to haniebne działanie kłusownicze, które wymknęło się spod kontroli.Jak widać zmiany, które w ostatnim minionym czasie nastąpiły w szeregach naszego PZW nadal oddają ster we właściwe ręce nowych zarządów okręgów. W ciągu ostatnich ubiegłych dziesięcioleci nagromadziło się w naszych szeregach wiele zła.Wiele bolesnych rozczarowań oraz ciągłych niepewności. Idee Polskiego Związku Wędkarskiego przeniknięte nadzieją i wszechobecnymi działaniami w praktyce jak widać ulegają wypaczeniom.Tu nie sposób wyrazić tego słowami. Ciężki trud działaczy okręgu Koszalińskiego i wszystkich członków PZW nadal nie przynosi nam oczekiwanych owoców.Uwierzmy jednak wszyscy członkowie PZW głęboko, że te incydenty jak ten mijają bezpowrotnie w przeszłość. Ostatni zjazd naszego związku i wybory dokonał historycznego zwrotu. Otwiera on nowe okno pełne zmian i przemian w naszej pracy. Nowe działania w naszych szeregach które w początkowych swoich okresach nie odrazu przynoszą radosne efekty. Ta sytuacja wręcz incydentalny występek nie potrzebnie rozlewa potoki jadu w naszych szeregach. W chwili gdy cała brać wędkarską w jedynie słusznych szeregach PZW zapisuje historyczne karty historii.
Bez obrazy kolego,ale ta odezwa zabrzmiała jak słowa człowieka z innej epoki.
Można odnieś się do słynnej przemowy Edwarda Gierka "towarzysze pomożecie"
Jak domniemywam kolega nie pierwszy raz ma styczność z tak zwanym ciałem
PZW ,a więc powinien kolega zrozumieć frustrację osób które od ponad 20lat ślepo wierzyli opowieści doktora " propagandy "
Tak naprawdę powinno się wypi.... wszystkich z otoczenia pana propagandy i pseudo dyrektoroichtologa.
Być może wtedy grono oportunistów zacznie wierzyć w takie pierdoły o jakich pan pisze.
Czara goryczy się przelała.
Cały okręg PZW Koszalin to kupa,bez obrazy dla szuwarowo-bagiennych.
.