TEMAT: BEZPRZYCZYNOWA AROGANCJA I ZŁOŚLIWOŚĆ ADMINA

Elusko-a jak ja nad tą wodą spotkam Pana Prostuja i jutro dostanę wezwanie do prokuratury bo np.zabroniłem mu sikać do rzeki-jak ja się obronię?[/quote]

Oplułam przez ciebie ekran herbatą
Prokurator miał by podobna reakcje do mojej

Jak to mówią - Moja łódka,moje zasady

Tadeusz napisał:
Bardzo ładny czopek

Czy chodzi o postać leku doodbytniczego, czy też o typ komórki światłoczułej w oku? A może chodzi o zwykłego małego czopa?

romansidlo napisał:
Krzysztof Jaroszyński wpadł kiedyś na pomysł produkcji wódki w czopkach wiec może panowie po Jednym" na załogodzenie sporu



dla niecierpliwych fragment z wódką w czopkach zaczyna sie od 5 minuty 3 s.

Dla wyjaśnienia , swego czasu co zapewne jest gdzieś na forum niejaki gościu pseudo hrabia wnerwił mnie nachalną reklamą pewnej firmy produkującej sprzęt wędkarski .Takie jego postępowanie ośmieliłem się skrytykować co spowodowało u niego powiedzmy mocne zdenerwowanie i wybuch zwykłego chamstwa.Admin całkiem słusznie temat zamknął ale jak widać człowiek szuka okazji do kolejnej zadymy. Dla przypomnienia dodam że niedawno o czym jak widać zapomniał był ostro krytykowany , bez mojego udziału za mówiąc delikatnie nieetyczne i niezgodne z prawem zachowanie nad wodą.Najwidoczniej zalicza się do osób którym zależy żeby o nich mówić , nieważne jak , ważne żeby często.

Tadeusz napisał:

To się wsadza a nie łyka
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu

Kultura osobista pseudo hrabiego jak zwykle "na poziomie" pozwolę sobie tego więcej nie komentować.

Hrabia napisał:
Hrabio z twojego herbu nie wynika jednoznacznie w którą stronę należy go stosować

najgorzej jak sie człowiekowi odbije czopkiem

Proszę nie zbaczać z tematu.

Albo jestem ślepy, może z moją głową coś nie tak , albo tutaj jest coś na rzeczy.
Czytam wczoraj przedmiotowy wątek i widzę wpis Piotra S.
Poinformował w nim, że napisał w swojej sprawie ( tutaj musiałem pogrzebać w internecie, bo nie zapamiętałem nazwy ) do Głównego Inspektora Danych Osobowych, lecz nie uzyskał na razie odpowiedzi. Poinformował także, że kilkakrotnie dzwonił w tej sprawie, ale było zajęte. Napisał, że będzie dzwonić dzisiaj
Pomyślałem super.
Admin chce wyjaśnić sprawę. Ma odwagę się przyznać, że czegoś tam może nie dopatrzył, ale jest " na fali"'
Chciałem napisać pochwalny post, ale na razie ograniczyłem się do podziękowania, bo mu się należało ( chociaż czasami się spieramy ).
A patrzę dzisiaj wpis Admina został zmieniony i nie ma treści o której pisałem wyżej.
Zastanawiające jest także, że zniknął cały następny post kolegi ( niestety nie zapamiętałem jego nicku ), w którym pisał, że przeważnie odpowiedz od tego Inspektora jest uzyskiwana w ciągu 14 lub 21 dnia, ale zawsze odpowiada.
Co się stało Adminie, że usunąłeś swoją informację i cały post innego wędkarza?
Za co ja w takim razie podziękowałem, bo teraz z postu wynika, że tylko za Twój aktualny wpis Proszę nie zbaczać z tematu.
A ja już myślałem, że po jeszcze jednym wpisie Piotra S wątek umrze śmiercią naturalną.