TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning 2016

Brzegi fiordów Duńskich czy Norweskich zdecydowanie różnią się od większości wybrzeża Bałtyku stąd te rozbieżności, tylko nie piszcie że tak jest u nas, bo niektórzy w to uwierzą i będą łapać plażowiczów za gacie, ale uczciwie mogę dodać, że zdarzają się takie sytuacje przy ujściach rzek oraz w kamienistych głęboczkach pierwszej rewy, lecz tam wody może być 1,5m-2,0m.
Here is Poland there is Denmark .

Trocie w naszum morzu miałem stojąc daleko "po cyc" w wodzie na maxymalnym wyrzucie i zamknięciu kabłąka. Również stojąc po kolana blisko brzegu prawie że przy szczytówce. Oraz dosłownie wracając/idąc brzegiem po rzucie od niechcenia przy spacerowiczu karmiącym mewy (na odległość słów Dzień dobry) i nie było to ujście rzeki.

U nas jest jedna reguła ...
Trocie są wszędzie ale im dalszy rzut, tym więjksze prawdopodobieństwo sukcesu

STREMER napisał:
ok, na tym zakończmy...

Jacek a ty dzisiaj nie na czerwonej ? tylko klikasz na fors

Adriano84 napisał:
Adrian kurcze wiercę się na tym krześle jak pojeb...y, pogoda super ryby się pewnie zaczną na dniach a ja jutro do pracy lecę na kilka ładnych tygodni, wracam pod koniec kwietnia , więc moze kilka dni trociowania zachaczę no i belonkę nie omieszkam powitać ostrym haczykiem

No i ku..a nie wytrzymałem
I Love My Country .

Jacek z brzegu czy z pontonu? Gratulacje!!

Jacek nie chwal się... .
Byłem tam przed Tobą.... Też z sukcesem

Nie złe gratulacje obu panom. Powiedz Jacek jak tam na czerwonej, można brodzić smiało, i czy da rade spuścić pontonik ?

J-A-C-E-K napisał:
I to jest najtrafniejsze podsumowanie wcześniejszych dyskusji na tematy "czy woda nie za zimna jeszcze?", "czy blisko, czy daleko?"...

Najcelniejszą odpowiedź można uzyskać będąc na plaży i nie zamykając się w stereotypach...

Gratulacje dla Łowców!