marcin1982 napisał:
Witam wszystkich forumowiczów
w sprawie połowu troci bałtyckiej czy na lepsze wyniki mozna liczyć od kierunku wiatru? który jest najlepszy do połowu z plaży?wiem jak wieje z za pleców to rzuty są dalsze???pozdrawiam
kolego, wiatr jest kluczem tej naszej zabawy. Generalnie łowisz pod wiatr, bo raz, że fala wypłukuje żarcie trociczkom, dwa że są mniej ostrożne bo żerują, trzy-ciebie nie widać tak bardzo. idealny wiatr to 6, 7, łowić daje się do 9-10. Oczywiście są odstępstwa od tych zasad, zwłaszcza łowiąc na muchę. Muchy nie podasz, a zwłaszcza nie poprowadzisz odpowiednio na zbyt dużym wietrze, stąd często muszkarze wybierają miejsca ze spokojniejszym wiatrem , a nawet z flautą. ALE- wtedy najlepiej być na łowisku wcześnie rano, jako PIERWSZY, bo trociczki są bliżej brzegu, a poza tym nie przepłoszone. I łowisz jak bolenie- ultra cicho. Wiatrem w plecy mnie rozbawiłeś setnie,to ci powiem- używasz odpowiednich przynęt, które mają daleko śmigać.Plecionka(15-16) nawinięta na full, żeby daleko śmigało(kołowrót miej tylko taki co ci ją dobrze układa, bo będzie bieda, polecam tani i dobry jak wino kapitańskie- ryobi applause, nasmarowany smarem na morze). Na tę porę roku polecam ci spirolino(kup sobie jaxony 30 gram wolnotonące) i będziesz śmigał jak urwane skrzydło TU 154. Muchy dospirolino- krewetki(pomarańcz, kremowa i fiolet), kiełże i klasyka klasyki Polar Magnus. Z blaszek dostępnych na rynku to makrele, chociaż nadają się na wysoką wodę i mniejsze wiatry. Paweł Nadrowski zrobił mi makrele specjalnie na morze, są cięższe i trochę większe, no i doskonale pracują. Jaxon ma całą gamę niegłupich przynęt: Seatrout ace 30 g -polecam na dużą falę, poza tym mają woblery i blaszki. Jak kiedyś będziesz na Bornholmie czy w Ystad(sklep w ryneczku) to sobie kupisz porządne rzeczy.
uff. rozpisałem się.
pozdro
j