TEMAT: Przynęty na Bałtyckie Trocie i Łososie!!!

Ja jakieś 5 lat temu łowiłem trocie i łososie w morzu na szwedzkie TOBIS JENSEN, miałem kilka sztuk dziadek mi przywiózł. Były katem miałem 25 gramówkę i 16 gram. Duża lepsza szła jak pocisk, a i rybki na nią siadały, w kolorze zielonym i w kolorze białym inne były słabe. Jak znajdę fotkę to zamieszczę.

Maras
Będą seledynowo-pomaranczowe w trzech rozmiarach.

A jaki będą miały ciężar?

Dzień dobry!
Kiedy słyszę, że człowiek chce schwytać z brzegu łososia rozpłuję się w uśmiechu i mówię że on ma taką szansę, ale tylko bardzo złudny i tylko w rzeczce.
Chociaż całkiem niedawno pisałem na Forse, że u nas było jest złapana ryba na 7,4 kg. Otóż to był łosoś, który stał w 5 metrach od brzegu i był zaczepiony trójnikiem za bok. Rybka na pewno przyszła umierać.

Obraz jest smutny.
Jeden, znany u nas wędkarz przeznaczył nagrodę, owemu kto schwyta łososia. On, myślę niczym nie ryzykuje.
A oto z trocią wszystko rzeczywiście, ona jest i ona łapie się . Kiedyś proponowałem otworzyć nowy temat, gdzie omawiać tylko przynęty dla połowu na morzu. I oto patrzę temat pojawił się.
Ponieważ że wygląda Bałtycki jadłospis dla troci?
Mi są znane ludzie, w kolekcji u których więcej 2000!!! błyszczek. Zwyczajnie wszystkimi łapać nie wyjdzie, ale z każdą z ich na pewno są powiązane jakiekolwiek wspomnienia.
Uważam, że schwytać troć można na jakąkolwiek błyszczkę, główne byle ona okazała się w pole jej wzroku. Ale wędkarze - to malarze, i starają się nie w czym sobie nie odmawiać stojąc przy ladzie z błyszczkami. Przynajmniej rosyjskie takie, im należy byle było jeszcze i ładnie.
Postaram się przedstawić popularniejsze modele. Od razu powiem, że wybierając błyszczki rybacy wychodzą z konieczności długiej zaniedbanej. Dlatego przeważająca waga 20-30 gramów, z wąskim ciałem. Coś przerabia się, podmalowuje się, doładowuje się.

Na pierwszym miejscu BLUE FOX(Moresilda,Inkoo). Na jakąkolwiek pogodę i przejrzystość wody.



Następne w spisie rozgłosu AISE. Mistrzowie zaniedbanej. Bardzo efektywne. Arek Gdansk potwierdzi.



Wszystkim znany Solvkroken. Dobrze przedstawiony w kolorach i modelach.Czwarta z lewa, za nią u mnie szczupak wyszedł. W morzu!
Malutkie modele i belona kuszą doskonale.



Kuusamo Suomi teraz wypuszczają się tylko na Rosyjski rynek. Super błyszczka.



W zeszłym roku do pudełek wędkarzy prosto wdepnęła Daiwa(Chinook,mosau). Bomba!



Was by nie postrzegały serio, gdyby u Was w pudełku nie okazało się Spinnex Tamp.



Pracuś D.A.M.



Dopóki nie znany dla mnie Falk Fish. Ale o wyniki nasłuchałem się.



W uwięzieniu owo, na co bardziej wszystkiego schwytałem.
Osobiści faworyci Abu Garcia Toby 20g.



Na ten pilker(Yo-zuri)28 g, mną była złapana troć 4.600 kg.01.04.2008. Osobisty rekord, spodziewam się jak długo.



Oto taki jadłospis dla troci. Jest pewny spis nie pełny.
Wszystkim sukcesy.

Feederman !
Piękna kolekcja !!! A ile to wszystko waży?

W morskim rybaczeniu zderzasz się z wieloma trudnościami, dlatego na wagę pudełek uwagi nie zwracasz.
Ale kiedy ktoś łapie na błyszczkę, która u ciebie jest, ale jej zostawiłeś w domu o siebie dowiadujesz się dużo nowego, przy czym od siebie samego.

Wydaje mi się, że u Was w sklepach jest większy wybór przynęt przeznaczonych do połowu ryb morskich. W naszych sklepach w zasadzie jest nieciekawie pod tym względem. Kilka modeli słaba kolorystyka. Trzeba samemu kombinować.

Wiśnia73 napisał:...że będzie powiększał radość od kontaktu z rybą.

Feederman napisał:
Dokładnie TAK!

Radość jest 100x większa !
Pozdrawiam.

Wybór u nas faktycznie średniutki, zawsze dobre wahadła z Polspingu (Makrela, Cefal, Mors, Wydra) w kolorze srebro, złoty, czasem miedź (widział ktoś te kolorowe blachy "klik"?), może jedna-dwie blachy Effzet - i w sumie to tyle.
Mówię o typowym sklepiszczu. Ba, nietypowym, bo nie wszędzie jest cała oferta Polspingu - czasem mają tylko gnomy i algi

Do wyliczanki wahadłówek Feedermana na pewno mozemy doliczyć Polsping - tani, dobry, łatwodostępny