Obiecałem napisać bardziej przystępnie o projekcie, co niniejszym czynię:
Społeczny monitoring ekosystemów to powszechnie dostępna platforma internetowa, oparta na mapach Google, służąca dokumentowaniu i śledzeniu stanu środowiska naturalnego.
Najważniejsze cele projektu to społeczna inwentaryzacja, dokumentowanie i monitorowanie zasobów przyrodniczych kraju, ich ochrona oraz zapobieganie zagrożeniom. Cele te realizowane będą za pomocą odpowiednich narzędzi i mechanizmów społecznościowych, dostarczanych przez aplikację działającą w sieci Internet.
Praca z aplikacją polegać będzie na nanoszeniu na podstawie koordynatów GPS na mapę Google określonych obiektów w postaci symbolizujących je ikon wraz z przypisaną im dokumentacją w formie fotografii, nagrań i opisów, a następnie weryfikacji występowania tych obiektów przez społeczność internetową, uzupełnianiu informacji, śledzeniu i dokumentowaniu zmian.
Działanie aplikacji i gromadzone w niej dane mają mieć wg. założeń szeroki zakres – od tego, co w przyrodzie piękne, warte zachowania i ochrony w powszechnym odczuciu, po jej istotne elementy, doceniane dopiero od strony naukowej – zakładamy bowiem, że odczuwanie piękna i chęć przebywania człowieka w otoczeniu przyrody są równie ważne, jak poszczególne elementy przyrodnicze, w tym te rzadkie i mniej efektowne, wymagające specjalistycznej wiedzy i szczególnej troski w celu ich zachowania. Podobnie ma się rzecz z zagrożeniami dla środowiska. Aplikacja ma wskazywać zarówno lokalne (na małą skalę), ale uciążliwe zjawiska (nielegalne wysypiska, odprowadzanie do środowiska szamba, gnojowicy, zatrucia wód, itd.), jak też umożliwiać śledzenie wpływu dużych inwestycji ingerujących w środowisko na przestrzeni dłuższego czasu.
Gromadzone dane będą udostępniane za pomocą określonych filtrów z różnymi prawami dostępu i ze zróżnicowanym stopniem szczegółowości – chodzi tu o specjalną ochronę stanowisk, osobników czy zbiorowisk.
Istotną funkcją aplikacji jest system automatycznych alarmów i powiadomień o zagrożeniach i ważnych odkryciach, trafiających bezpośrednio do odpowiedzialnych instytucji oraz społecznościowe mechanizmy zbierania głosów poparcia lub protestu dla inwestycji i działań środowiskowych.
Aplikacja ma umożliwiać też integrację społeczności poprzez łączenie się osób w dowolne grupy, np. lokalne, tematyczne, środowiskowe (wędkarze, myśliwi, fotograficy, miłośnicy ptaków, itd.), pozwalać na komunikowanie się ze sobą oraz dyskusję na forum.
Chcielibyśmy, aby system pełnił też ważne funkcje edukacyjne, dostarczając informacji o znaczeniu obiektów przyrodniczych, ze szczególnym uwzględnieniem chronionych oraz prostych narzędzi do rozpoznawania gatunków w terenie (moduły ściągane do pamięci telefonów komórkowych, dostępne też on-line w Internecie).
Nie można zakładać, że społeczny monitoring zastąpi ten kwalifikowany, wysoce specjalistyczny, zarówno w metodyce badań jak i wielu obiektach przyrodniczych, które obejmuje. Pozwoli on jednak te dane uzupełniać, a poprzez otwartą formułę, brak ograniczeń i powszechny dostęp do aplikacji - zarówno laików jak i specjalistów - będzie można odnotowywać i śledzić cenne obiekty przyrodnicze na terenie całego kraju.
Aplikacja to także oręż do walki ze szkodliwymi decyzjami środowiskowymi oraz możliwość publicznego napiętnowania osób i instytucji za nie odpowiedzialnych.
A jeśli nawet nie uda się czegoś uratować, to pozostanie ogólnie dostępna dokumentacja, dowód zbrodni na polskiej przyrodzie i przestroga.
Czekamy na Wasze uwagi, wnioski i inicjatywy na Forsie lub nadsyłanie ich na adres e-mail redakcji Salmon.pl