Osobiscie jestem przekonany (obserwując zaangażowane dzialania kolegi RobertaK na tym polu ) że inicjatywa na fejsbuku uda sie zdecydowanie lepiej...
Sam osobiscie bym dołączył na spotkanie , no ale jak to w zyciu...babcia mi sie rozchorowała w tym czasie..(cholera!) ...że tez nie miała kiedy!!....
Ostatnio zmieniany: 2013/12/09 08:36 przez Franek.