pistonsik napisał:
z doświadczenia wiem że nie każdy kijek wytrzymuje solanki ,jak z tym u was koledzy ?np.vision swich przy intensywnym i częstym wędkowanie w morzu w klasie #7 nie będzie zajechany bo wyczytałem że do #8 to nie sw dopiero od #10 to sw
W Polsce czasem trzeba dalej niż 20mtr...
To się zgadza Vision Switch & Salt 11'#10 i 11'#12 i pod nie projektowane linki do oburęcznego podania znad głowy Airflo 40+ CSW Double Hand Switch Beach wf9/10 38'/425/150' oraz wf11/12 38'/510/150' przez blagierów błędnie stosowane do switch'y #6 czy #7.
Przy kompaktowej wąskiej pętli da się podać oburącz znad głowy naprawdę daleko nawet podczas umiarkowanego wiatru.
Wędka w tej klasie obsługuje linki i wabiki wymaga doswiadczenia i optymalnej techniki inaczej wyczerpuje miotacza i laduje w komisie z opinią 'armata'-nie dla ludzi...
Da się używać słodkich switchy #6,7,8 w solance(płucząc) tylko trzeba linki(znad głowy) dopasować t.zn. waga podana na blanku(rzuty kotwiczone!!) odjąć jakieś 6...10g.
Zaletą Switcha/DH nad morzem jest oddalenie szczytówki od powierzchni wody dość istotne zwłaszcza przy brodzeniu.Odrębnym tematem jest optymalne magazynowanie rozbiegówki.
Nad Drwęcą Roberta Catapoultem GT4 11'6"#7 powtarzalnie,bez wysiłku przekraczałem 40 mtr podając znad głowy rio skagit short 325 na flatmono 35lbs z jednej ręki podwójnym pociągnięciem(mnie tak wygodniej).