TEMAT: C & R a naszywka będzie Twoja - KONKURS

Szkoda, że głowacice nie biorą udziału w konkursie

Zatem kilka zdjęć z pstrągiem potokowym

Na razie wśród łowców troci dominuje lobby Z&Z

Jakby się komuś udało uwiecznić na fotografii wypuszczaną rybkę to zapraszam.

Rybki tylko 2016 czy starsze fotki też mogą być?

Łukaszek napisał: Tylko z okresu obowiązywania konkursu.

Zielony napisał: Nie dopatrzyłem w konkursie terminu z jakiego mają być zdjęcia i omyłkowo wstawiłem fotki z 2015roku. Proszę o ich usunięcie i przepraszam za zamieszanie. W styczniu i lutym pstrągom fotek nie robię bo i warunki są raczej niesprzyjające (mróz, śnieg)i taka operacja niepotrzebnie przedłuża czas do momentu wypuszczenia.

Tak po za konkursowo, 50,5cm ZiW.





Macie jeszcze cały miesiąc.

Piotrze.

Podczas dwóch miesięcy ani jednej zgłoszonej ryby do konkursu ( nie licząc Twojego poza konkursowego ładnego potoka oraz pomyłkowo rybek z lat poprzednich ).
Chwilowo mając czas wolny zastanawiam się, co było tego przyczyną.
Czy brak zgłoszeń tkwi w tym, że
- wędkarze nie byli zainteresowani konkursem i naszywką ( raczej nie, bo wejść ponad 1300 na wątek, a sam konkurs nawet bez nagrody daje jakąś satysfakcję współzawodnictwa ),
- nie złowiono ryb mogących brać udział w konkursie ( także nie ),
- wędkarze nie mieli możliwości zrobienia zdjęcia ( każdy w tej chwili ma komórkę z aparatem i jak widać po innych wątkach, zdjęcia łowionych ryb pojawiały się - czyli też raczej odpada )
- warunki uniemożliwiały zrobienie zdjęcia ( wędkarz sam na rybach, skarpa, itp ) lub ryba zdążyła odpłynąć zanim zrobiono zdjęcie ( znam z autopsji )
- zasada złów i wypuść " wyznawana" jest w teorii, a jak ryba jest złowiona to złap i zabierz, więc nie ma zdjęć wypuszczanych łososiowatych ( nie wypowiadam się, czy prawdziwa)
- nie można nic napisać w tym wątku ponieważ FORS nie działa prawidłowo (o czym wielokrotnie ja i inni informowali. Aby wszedł ten tekst musiałem wejść przez przeglądarkę Internet Explorer, bo przez Chrome nic w tym wątku nie da rady napisać ))
a może jeszcze inne przyczyny lub kilka na raz.
Jak widać po tym konkursie ta jego "opcja" spaliła na panewce.

Mam więc Piotrze propozycję.
Ogłoś konkurs na rybę miesiąca o bardzo prostym regulaminie. W konkursie biorą udział wszystkie zdjęcia ryb oraz ryby występujące w nagrywanych przez kolegów filmikach, które są publikowane w różnych wątkach tego forum.
Możesz zrobić podział na gatunki, czy metody połowu. Może to być największa ryba miesiąca, najładniejsza, czy najciekawsze zdjęcie z ryba, ryba półrocza, roku, itp. Inwencja należy oczywiście do Ciebie.
Powszechność i prostota polegała by właśnie na tym, że nie trzeba „ specjalnie” zgłaszać ryb do konkursu, każdy publikował zdjęcia w wątku, który mu najbardziej odpowiada, zwolennicy zabierania ryb nie będą „pokrzywdzeni” ( tak jak w tym konkursie ).
Ponieważ w naszym narodzie nie ma jednomyślności, a i demokracja nie zawsze się sprawdza proponuję Twój dyktat jako głównego i jedynego sędziego w sprawie zwycięscy konkursu ( chyba, że wybierzesz szersze grono wśród kolegów z forum).
Czyli praktycznie koledzy publikują zdjęcia w różnych wątkach, Ty lub większe grono na koniec miesiąca wybierasz najlepsze zdjęcie ( film ) i ogłaszasz to w założonym wątku „ Ryba miesiąca”.
Oczywiście w tym wątku inni koledzy mogli by wskazywać zdjęcia, które im się szczególnie podobają, ale tylko Ty jako Administrator ( lub wybrane przez Ciebie osoby ) decydowałbyś o zwycięstwie. Powszechne głosowania jak sami wiecie, w kraju nad Wisłą tylko poróżniają społeczeństwo.
Teraz wracając do nagród. Jeżeli byłyby, to oczywiście bardzo fajnie ( może znajdzie się jakiś sponsor ), ale nie to jest najważniejsza. Sama satysfakcja zostania docenionym za trud połowu i zrobienia zdjęcia jest w pełni wystarczająca.
To oczywiście tylko taka moja propozycja do przemyślenia i ewentualnego wdrożenia.

Przyczyn braku zainteresowania konkursem jest pewnie klika: naszywki ma blisko 500 osób, znikome stosowanie C&R, mało ryb, strach przed reklamą łowiska, admin za rzadko przypominał, itd. Trudno, następnym razem zastanowię się dwa razy. Może rzeczywiście formuła była zbyt skomplikowana? Mariusz dzięki za sugestie. Wiosną coś się wymyśli nowego.

Świadomy łowca szybko i sprawnie daje rybie wolność. Moim zdaniem dodatkowe ceregiele z uwalnianiem i uwiecznianiem ryby na fotce to dodatkowy stres dla ryby. Rozumiem admina i jego dobre intencje jednak czasami te kilka chwil dla ryby jest bezcenne. Może wyolbrzymiam problem jednak takie jest moje zdanie biorąc pod uwagę niedawno przebyte tarło.