TEMAT: Petycja na wprowadzenie jednej opłaty wędkarskiej na kraj

W dzisiejszych czasach gdy aut nie brak a paliwo tanie taką opłata krajowa byłaby eldorado dla wszelkiej maści mięsiarstwa.

Jeżeli miała by być jedna opłata,to powinna być jednakowa dla wszystkich okręgów.czyli jednakowa na górskie na okręg np Toruń i Krosno.Ale przecież one nie są równe.Jak nie równe,to w Toruniu niższa,a Krośnie wyższa.Wiadomo dlaczego. Ale,ale to jak w Toruniu,to po płacić w Krośnie drożej jak można taniej. Kasa wpływa do okręgu Toruń a eksploatowany jest San i okoliczne rzeki.Mądre to? Oczywiście że nie. Socjalizm się skończył,okręgami na rządzić wolny rynek.Dlaczego prężne okręgi,dobrze zarządzane nie miały by motywowane wpływami z turystyki wędkarskiej.
Ja osobiście wolę pojechać i wykupić tygodniowe wędkowanie na Sanie,także na OSie niż jakiś np Słupsk i ich Łupawę za połowę ceny.

jedna opłata za wędkowanie ? Zdecydowanie NIE !

Wprowadźmy jedną opłatę transgalaktyczną!

I porozumienia na łowienie w Limpopo i na Tanganice

wiesiek12 napisał:
... to znaczy że co, mam podpisać petycję żeby za moją kasę zarybiali zbiorniki np. warszawskie i tam ma jeździć łowić ???? Czego to ludzie nie wymyślą....

piotr napisał:
Bardzo naiwne i w gruncie rzeczy tez i bezmyślne wypowiedzi Kolegów w tej kwestii sa bardzo po myśli betonu PZW ,ktory obecne Status Quo bardzo odpowiada.
Zamysł wprowadzenie ogólnopolskiej składki wcale nie musi oznaczac "urawniłowki"w podziale środków.
Podział tych pieniedzy mozna bardzo precyzyjnie podzielic na podst.prostych schematów.
A nastepnym logicznym krokiem byłaba likwidacja wieksszości niepotrzebnych okregów z ich bezproduktywnym i kosztownym aktywem,bo pieniadze ze skladek wcale nie musza byc dzielone w 44 okregach a np. w 10 .Wiecej ich naprawde nie potrzeba.
A w tej dobrej reorganizacji PZW bardzo by pomogła zcetralizowanie opłat i maks uproszczenie działania struktur ,zmiejszenie biurokracji a co za tym idzie nieomal automatycznie oszczędnosci liczone w milionach złotych ,ktore mozna by przeznaczyc na wazniejsze cele niz utrzymanie tak duzej ilości okregu ,ktore w wiekszości tylko są zwykłymi pasozytami utrzymujacymi sie ze skladek wedkarzy.

ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem wprowadzania takiej rewolucji ale nie chce mi się rozpisywać dlaczego bo to strata czasu i energii