Nazwę Czarna Wda stosował też Franciszek Chrzanowski, autor pierwszego przewodnika wędkarskiego dotyczącego rzek woj. gdańskiego, który gromadził do niego materiały od roku 1947. Pisząc o odcinku od stawu młyńskiego Robakowo do Lisewskiego Młyna stwierdza że ,,(...) w stawie występują pstrągi o ciężarze do 1,5 kg oraz węgorze.. Ostatnio wpuszczono do niego karpie. Na dalszym biegu Czarna Wda przyjmuje jeszcze jeden dopływ i płynie do Lisewskiego Młyna. Znaczny spadek i twarde dno przyczyniły się do wytworzenia na tym odcinku rzeki krainy pstrąga, a jej przewodni gatunek - aczkolwiek nieliczny - dorasta tu do okazałych rozmiarów(...)" Z ciekawości w okresie tarła troci obserwowano wędrówki tarlaków które docierały aż do rejonów Lisewskiego Młyna.
Natomiast dla jasności już w tamtych czasach Autor zauważa, że na skutek min. ograniczenia dostępu tych ryb do naturalnych tarlisk i żerowisk oraz innych niekorzystnych zmian środowiskowych połączonych min. z kłusownictwem liczebność pstrągów zaczyna się zmniejszać. W niektórych rzekach np. Wdzie, Raduni, Słupi, Łebie, Redzie, Bolszewce, Wietcisie, Zagórskiej Strudze, Radosnej Strudze, Kłodawie zachowały się szczątkowe stada autochtoniczne. Natomiast pojedyncze egzemplarze pstrąga były odławiane w Piaśnicy, Liwie i właśnie Czarnej Wdzie. A ponieważ duża część rzek została w wyniku działalności człowieka zmieniona i posiadała ,, (...) częściowy charakter wód pstrągowo - lipieniowych , w których pogłowie tych gatunków musi być ustawicznie wspomagane zabiegami hodowlanymi(...)" Dla jasności co nieraz podkreślał Autor zgodnie z zasadami sztuki ichtiologicznej min. poprzez rozeznanie warunków środowiskowych i w oparciu o miejscowy materiał zarybieniowy. Pozdrawiam.