TEMAT: Słupia 2019

Szkoda że deszczu nie ma... Ale niby ryba poszła do gori

Witam
dziś w końcu mi się poszczęściło i wyholowałem pierwszą Trotkę w tym sezonie na brzeg (59cm około 2 kg ,dolna Słupia). Poprzednie dwa kontakty nie skończyły się szczęśliwie dla mnie (jeden w Maju ,drugi Lipiec)
na około 40 wypadów nad rzekę 3 kontakty szału nie robi
ale wczoraj spotkałem wędkarza któremu właśnie kończyło się miejsce na wpisy (około 100 wyjść na troć w tym sezonie ) i pochwalił się tylko dwiema rybami z okresu zimowego.



Pozdrawiam

Ja na razie dłubię okonie i małe zielone pistolety. Woda lekko w górę,ale nadal mocno przeźroczysta.

Maniek nie narzekaj - jedna ryba na 40 wyjść nad rzekę to całkiem przyzwoity wynik jak na takie ilości sieci jakie są w morzu. Ciekawe czy uda Ci się poprawić statystykę przed końcem sezonu czy tylko się popsuje.

Długi weekend spędziłem nad Słupią. Łowiłem na różnych odcinkach, codziennie spotykałem kajaki. Mimo tego było pięknie, choć wyniki nie powalają - prócz małych pstrążków, smoltów, okonków i szczupaczków jedno wyjście troci ok 60cm i jedno branie podobnej które spier**liłem. Na pocieszenie wracając do auta dopadłem kilka prawdziwków

Witam. Stan wody=katastrofalny.
Z racji temperatury i braku czasu kilka dni przerwy trociowej. Ryb nie widać i nie słychać. Kajaków za to pełno. Na szczęście koniec wakacji,zapowiadają zmianę pogody i może trafi się jeszcze jakaś srebrna torpeda na kiju.

Rybka jak Rybka ale wahacz spod swojego młoteczka

i to jest cala kwintesencja tej zabawy jak dla mnie

Gratulacje a można wiedzieć na jakim odcinku ?

damian33225 napisał:
Rybka z Lipca

No tak chwalimy się prawie po sezonie