Witam z tego co obserwowaliśmy w górze rzeki prace nie wpłyneły na ciąg tarłowy. Głównym powodem tego stanu rzeczy na szcęście dla nas są wysokie stany wód Regi. Ryby bez większych problemów dodtarły do miejsc w których drożność dorzecza sie kończy, a nawet i dalej. Mam tu na myśli jeden z większych dopływów
Teraz przydałoby się ochłodzenie bo ryba w takich warunkach szybko ucieka w kierunku morza.
Cel robót hmmm ogólnie to hasło ochrony przeciwpowodziowej niestety przy okazji wychodzi im dobrze ujednolicanie krajobrazu... jednak jak zapewniają będą nasadzenia po zakończeniu prac. Znając preferencje spławikowców cześć drzewek pewnie posłuży za podpórki pod wędziska
Dla zainteresowanych tak wygląda aktualnie "trylinka". W tym miejscu będzie przelew umożliwiający wodom powodziowym rozlanie się na polder zalewowy.