TEMAT: Reda 2009

nie no Marcin piekna rybka, gratulacje:) ale Tobie to chyba trzeba zabronić już przyjeżdżać nad tą Rede bo wszystko nam wyłowisz:p:)

piethras napisał:
...to w jaki sposób można się w nie zaopatrzyć??

Pozdrawiam;)[/quote]

pisz priv Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Koledze Marcinowi już dziękujemy:laugh:
A tak serio to gratulacje:)

Siudak napisał:


A tak nawiasem mówiąc, to trzeci rok z rzędu mojego pierwszego pstrąga w sezonie łowię na Twój wobler - cały czas ten sam egzemplarz To o tyle ciekawe, że woblery nie są moją ulubioną przynętą, i łowię na nie jakieś max 15% czasu łowienia. Taki straszak z jaskrawopomarańczowym grzbietem, zaczarowałeś go czy jak?

mondavi napisał:
Ja też mojego pierwszego pstrąga w zeszłym sezonie na Redzie złowiłem na oczojeba z pomarańczowym grzbietem, więc moze coś w nich jest

Rolnik:"Ja sie nie chwale narazie zeby nie zapeszac i nie słyszec potem nad rzeka ze sie przyczyniam do tłoku"
To się ceni Rolnik - nie warto chlapać na lewo i prawo i chwalić sie byle "glutami" po 60 cm sami widzicie , że później na Redzie niema gdzie kija wsadzić , a ryb jak na lekarstwo...
Wędkarz z klasą to skromny wędkarz , tak trzymać. Pozdrawiam.

alexan85 napisał:
proponuje niedziele koło południa w tym samym miejscu jak co roku!!
jak ktos jeszcze sie pisze to niech da znac na gadu..

tez bym sie dolaczyl w niedziele do ogniska

W taką pogodę to jeszcze widać wodę? Bo kumpel do mnie dzwonił że nie ma jak łowić

Witam
Arku można można, byłem dzisiaj akurat jak sie śnieżyca kończyła. Połaziłem 2 godzinki przy stadninie lecz bez kontaktu. Spotkałem kolege z Wejherowa on atakował wode od 11 i niestety też nie doczekał sie brania. Powiem wam że fajnie jest iśc świezym śniegiem i nie widziec sladów przed sobą:)Do każdego miejsca podchodzi sie z równym zapałaem:)
Pozdrawiam Wojtek