Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Pasożyty

Pasożyty 2010/04/14 12:07 #38874

  • Janek
  • Janek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 847
  • Podziękowań: 531
Jednym z pasożytów u który podczas w cyklu życiowym występują ryby jest tasiemiec o nazwie Bruzdrogowiec szeroki.
Jak waszym zdaniem należy postępować z rybami zakażonymi tym pasożytem?
Rozsądek podpowiada żeby taką rybę uśmiercić i zakopać ( nie zwracać jej wolności) ograniczając w ten sposób rozprzestrzenianie się pasożyta w zbiorniku wodnym. Jaka jest Wasza interpretacja RAPR w stosunku do ryb objętych ochroną?
Dość powszechnie tasiemce spotykane są u płoci, leszczy i szczupaków- wiem to nie to forum :)
Występują one też u ryb łososiowatych. Czy spożywanie ryb zarażonych tym pasożytem jest bezpieczne? Z informacje jakie znalazłem na ten temat wynika, że może dojść do zakażenia ludzi jedynie po zjedzeniu mięsa które nie zostało poddane wystarczającej obróbce termicznej (tatar).

Kilka informacji jakie znalazłem na ten temat w internecie:
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,4400815.html
http://www.pfm.pl/u235/navi/199262
http://www.pasozyty.eu/choroby-pasozytnicze/tasiemczyce/bruzdoglowiec-szeroki/

Mors certa, hora incerta.
Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić;
pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć.

Odp:Pasożyty 2010/04/14 13:46 #38875

  • D_MAREK
  • D_MAREK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 614
  • Podziękowań: 151
Z tasiemcami wśród ryb spotkał się chyba każdy na jeziorach. W przypadku rzek górskich mi osobiście zdarzyło się dwa razy. Pierwszą rybą był jelec, który doskonale żerował na muszkach i tak dał sie złowić. Był duży i potwornie gruby myślałem, że w doskonałej kondycji. W momencie kiedy go odhaczałem trzymajac w dłoni z odbytu zaczęły mu wyłazić tasiemce. Oczywiście nie wrócił do wody. Inną ryba był tęczak, ten jednak już był tak chory, że dał się złowić w podbierak, do wody też już nie wrócił.
Spotkałem się kiedyś z opinią, że ryby z tasiemcem tzreba spalić albo zakopać żeby zakończyć łańcuch pasożyta. Obie ryby zakopałem.
Co do spożywania surowych ryb to na szczęscie nic mnie jeszcze nie dopadło (może za rzadko je jem hehe). Z tego co pamiętam to kiedyś przy okazji kulinarnych przepisów Wołek (o ile dobrze pamietam) coś pisał o pasożytach i zamrażaniu ryby przed tatarkiem na 48 h. Może się odezwie i podzieli informacją.
ZABÓJSTWO NIE DORÓWNUJE ROZKOSZY POLOWANIA
marekd73.blogspot.com/

Odp:Pasożyty 2010/04/14 14:11 #38876

  • Janek
  • Janek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 847
  • Podziękowań: 531

Zdjęcie które w miarę dobrze przedstawia tego pasożyta.

Diphyllobothrium latum - bruzdogłowiec szeroki - występuje zarówno u ludzi i zwierząt . Jego środowisko to rejony podmokłe , dorzecza jezior i rzek i wywołuje chorobę zwaną : difilobotriozą. Tasiemiec ten dorasta nawet do 20 m długości – jeden z największych. Główka – scolex, jest grzebietobrzusznie spłaszczona, ma kształt podłużnie owalny o długości 3 mm i dwie bruzdy przyssawkowe. Za nią znajduje się rozciągliwa cienka szyjka wytwarzająca proglotydy. Jest hermafrodytą. Zapłodnienie zachodzi w ootypie i możliwe jest tylko w środowisku wodnym lub płynnych odchodach . Zapłodnione jaja wydostają się wraz z kałem do wody (zbiorniki i cieki wodne). Zostają pożarte przez widłonogi - oczliki. W jelicie widłonoga (Cyclops , Diaptomus) koracidium traci rzęski – zrzuca embriofor i uwolniona onkosfera przebija się do jamy ciała i przekształca w procerkoid. Następnie oczlik zostaje zjedzony przez rybę (okoń, szczupak, jazgarz, miętus, pstrąg, łosoś) , która staje się drugim żywicielem pośrednim - dochodzi do uwolnienia w jelicie procerkoidu , który przenika do jej jamy ciała dzięki działaniu histolitycznemu wydzieliny gruczołów frontalnych i dostaję się do mięśni i narządów wewnętrznych. Tam traci cerkomer i rozwija się w plerocerkoid (forma wągra niepęcherzykowata) . Plerocerkoid ma zdolność przetrwania w rybie kilkanaście lat. Plerocerkoid jest formą inwazyjną dla żywiciela ostatecznego. Zarażenie psów, kotów i ludzi następuje po zjedzeniu ryby. D. latum przyczepiając się do ściany jelita powoduje jej podrażnienie, a jeśli występuje w większej ilości może również doprowadzić do zatkania światła jelita.
Tasiemiec ten może doprowadzić do objawów:
- anemia
- zwiększenie ilości białych krwinek
- obniżenie ilości czerwonych płytek oraz hemoglobiny
- zwiększenie zawartości białka w moczu
- zaburzenia układu pokarmowego (rzadki, wodnisty kał)
- słaby apetyt lub jego brak
- widoczne błony śluzowe są blade
- wymioty z członami tasiemca
Diagnostyka: Badanie kału na obecność żółtych lub brązowawych jaj z wieczkiem lub proglotydów


Materiał pochodzi z: http://www.swiatczarnegoteriera.republika.pl/n-zdrowie1_choroby_pas_w.htm
http://naukabiologia.blox.pl/2009/12/Plazince-robaki-plaskie.html

Mors certa, hora incerta.
Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić;
pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć.

Odp:Pasożyty 2010/04/14 14:27 #38877

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
Obrobka termiczna ryby calkowice zabija mozliwośc złapania jaj tasiemca.
Dla ciekawości..
Czytalem kiedys ,ze przed wojna w Polsce wsród zydów tasiemiec był przysmakiem.Duzo wiecej za niego placili niz za dobra rybe..

Odp:Pasożyty 2010/04/14 14:29 #38878

  • salmon1977
  • salmon1977 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • avid :)
  • Posty: 2446
  • Podziękowań: 1449
Z tego co pamietam pan Janusz Nyk w swojej ksiązce "Troć wędrowna"pisal ze po dokladnym wyplukaniu ryby zakazonej i obróbce termicznej(np.smazenie)nie istnieje zagrozenie dla człowieka.Ale jakos jak dla mnie to niesmaczne....:blink: ;)
BAŁTek :)
Morskie Trocie --> www.facebook.com/groups/175452759609159/

Odp:Pasożyty 2010/04/14 14:37 #38880

  • D_MAREK
  • D_MAREK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 614
  • Podziękowań: 151
forell napisał:
Czytalem kiedys ,ze przed wojna w Polsce wsród zydów tasiemiec był przysmakiem.Duzo wiecej za niego placili niz za dobra rybe..

Sorki idę zwymiotować
ZABÓJSTWO NIE DORÓWNUJE ROZKOSZY POLOWANIA
marekd73.blogspot.com/

Odp:Pasożyty 2010/04/14 15:53 #38882

  • Endrju
  • Endrju Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Team OSA
  • Posty: 989
  • Podziękowań: 486
Mmmm...mniam :) Takie tematy to może sposób na rozpowszechnienie w Polsce metody C&R.
A czytając tytuł wątku myślałem, że chodzi o PZW.

Odp:Pasożyty 2010/04/14 18:43 #38891

  • explosiv
  • explosiv Avatar
sprytne wychodowac sobie 20metrowego tasiemca,a pozniej go spylic-lol czemu na to nie wpadlem wczesniejB) ...juz nie zjem kolacji chyba

Odp:Pasożyty 2010/04/14 22:10 #38916

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2471
  • Podziękowań: 1014
ryzyko zarazenia pasozytem od ryb w naszym rejonie wystepuje tez u sledzia larwami nicienia z rodzaju Anisakis. sa to zoltawe spiralne twory w jamie ciala sledzia. gina pod wplywem obrobki termicznej i zalewy octowej. poniewasz jest to pasorzyt ssakow morkich to czlowiek moze stac sie zywicielem przypadkowym. w przypadku zakazenia duza iloscia larw moze dijsc do zgonu w wyniku przegrzania organizmu. na szczescie problem rybich pasozytow dotyka w wiekszosci narody z dlugimi tradycjami w sporzywaniu surowych ryb wiec jestesmy w miare bezpieczni.
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.

Odp:Pasożyty 2010/04/14 23:56 #38934

  • BRN
  • BRN Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Out of control
  • Posty: 480
  • Podziękowań: 6
Endrju napisał:
Mmmm...mniam :) Takie tematy to może sposób na rozpowszechnienie w Polsce metody C&R.
A czytając tytuł wątku myślałem, że chodzi o PZW.

Endrju w pierwszej chwili też pomyślałem że chodzi o PZW a konkretnie o Koła w PZW.

Pozdrawiam
Adrian
Szanuj rybę, ryba też człowiek.
Ostatnio zmieniany: 2010/04/14 23:56 przez BRN.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.090 seconds