TEMAT: pomoc dla gryfickiej SSR

Grzegorz rozmawiałem z koordynatorem SSR w szczecinie i nakazał komendantom pisać pisma dotyczące zapotrzebowania na kasę z Okręgu PZW w Szczecinie. Ja już takowe pismo napisałem jeszcze trza tylko Waszego pryncypała zmobilizować do napisania pisma i może coś jeszcze będzie. Musze zerknąć jak sytuacja wygląda z 1% część chcemy wydatkować na monitoring zaś resztę możemy przeznaczyć na paliwo do naszej furmanki. Na pewno stać nie będzie Pozdrawiam.

Sie złozymy Grzesiu czesc brachu

Takie czary tylko w makro
Serdecznie pozdrawiam
Tomek

Złożymy się oczywiście ale tu nie chodzi o to... od pewnego czasu trwa akcja podcinania nam skrzydełek i to mnie boli.

Pozdrawiam i do zobaczenia

Pomoc pieniężna to nie jest ale czy można prosić o jakiekolwiek odwiedziny mołstowej? Na wysokości mostu w Bielikowie łowią pstrąga na robaka. Nie czepiałbym sie tak bardzo gdyby by nie fakt iż pstrągi z tego połowu znalazłem "suszące" się na drzewie tuż przy samym moście. Jeśli nie trafiłem w temat prosze o przeniesienie postu. Z góry dziękuje i pozdrawiam

Nie ma co bić piany, pewnie po prostu ktoś zapomniał go zabrać do smażenia.

Polecam zatelefonować:
Komendant SSR Powiatu Gryfickiego Ryszard Borowik - 791 750 472

Aktualizuje dane. Gryficka ssr w zasadzie już nie istnieje osoby uczestniczące w tej formacji z ramienia TMRR przeszły do "Patrolu TMRR" co spowodowało pełna swobodę i niezależność podejmowanych działań. Do ujmowania spławikowców z Mołstówki nie potrzeba uprawnień ssr...stosują niedozwoloną metodę wiec nikt o kartę sie nie pyta... tak jak w opisanym TU przypadku.

Tak tyko aby uzupełnić wypowiedź kolegi Avante.
Jakiś czasu temu dzwoniłem do pana Ryszarda kilkanaście razy. Odzewu i interwencji też nie było.
Postanowiłem napisać do Pzw Szczecin jako wędkarz i członek zarządu Koła Łosoś Brojce. Wiadomości o braku interwencji i braku jakichkolwiek działań SSR Gryfice trafiła do Wszystkich Świętych z Okręgu Szczecinskiego.

Po kilku dniach otrzymałem odpowiedź po której ręce opadły. Wydaje się że Mołostowa została sama sobie.

Łukaszu nie została sama sobie. Jak tylko patrol TMRR znajdzie chwilkę zawsze jest na Mołstowej . Nasze oczko w głowie w końcu . Pozdrawiam.
A co do pana Komendanta SSR to nie mam nic do dodania , szkoda pisania i denerwowania się .

Patrolu Tmrr nie miałem na myśli ☺
Napisałem do tych co czytają i udają że ich tu nie ma!!!