TEMAT: najsmaczniejsza potrawa

fredi4477 napisał:

oj wiemy wiemy

Jak dla mnie to żeberka pieczone i schab w galarecie:laugh: to drugie polecam;)

fredi4477 napisał:
Graty sąsiadki:laugh:

Barszcz z uszkami przez całe Święta do znudzenia.
Zakrapiany ,w zależności od towarzystwa /szkocka lub bimberek czysty z lodem:laugh: /

czarny smirnof, wchodzi pod pieczony boczek:)

A ja na zapodałem pierwszy raz na wigilijny stół tatar z lipienia, który okazła się chciorem, i jako jedyna potrawa znikł w całości w żołądkach biesiadników. Jeszcze jęczęli, ze mało tego czegoś dobrego.

Arek, uważaj bo zaraz będzie afera, że lipienie beretujesz i rodzinkę z teściową na czele nimi skarmiasz ja bym nie miał odwagi tak napisać na tym forum twardziel z Ciebie

to był pewnie chory lipień specjalnie dla teściowej.....

Igor, hehe, faktycznie, zapomniałem, ze tu występuje pewna grupa pseudo NK.
Ale, co mi tam, wierzę, że jednak nikt jednak nie piśnie głupiego tekstu w tym względzie.
A tak przy okazji, pozdrówka dla Ciebie, no i miłego spędzenia reszty świąt

A teściowa nie dostała

To dobrze, bo dla teściowej to faktycznie szkoda, nawet krąpia
Ja również życzę Tobie Arek spokojnej i miłej końcówki Świąt. W nadchodzącym trzeba się znowu spotkać nad wodzianką i pobiesiadować, co nie ?
pozdrawiam