TEMAT: Woblery pstrągowe!

Alek_Art. napisał:
Alek rozumuje to tak samo jak ty. Ale jakiś początkujący się spojrzy to pomyśli że coś tu jest nie tak.

Pozdrawiam Rubin

Witam.
Nie wiem co o tym myślą inni koledzy , ale z mojego doświadczenia wynika, że większe znaczenie ma praca woblera ( w określonej wodzie ) niż jego kształt czy kolor.
Prezes.
Ps. Pisząc o " określonej wodzie " mam na myśli głównie szybkość nurtu i głębokość.

prezes napisał:
hmmm,a z mojego doświadczenia wynika,ze kształt woblera ma istotny wpływ na jego pracę

jednoznaczna odpowiedz






kobikobi1 napisał:

A oto woblerki po wczorajszym lakierowaniu!!

sprawdzałem jednego z nich wczoraj na Bolszewce w Bolszewie to muszę przyznac że uwiesiły mi się trzy tęczaki na niego!!! nierobiłem zdjęć ryb bo były nieduże!!

kobikobi1 napisał:
Hmmmm....
Osadzenie steru , jego szerokość, długość , kształt ....mogą zniwelować wpływ kształtu korpusu.
Bywały momenty , że przerabiałem oryginalne Rapale wymieniając im stery!
pozdrawiam.

oczywiscie zgadzam się z Pana wypowiedzią! Jeśli chodzi o kształt steru ale i długośc ma znaczenie przy dosc małych korpusach




prezes napisał:

Kilku z Was pytało mnie ostatnio co tam u mnie ciekawego słychać - ano nic .... pracuje się i nie ma zbyt wiele czasu...










I tak na koniec głowaczyki w starej formie (pojedyńczy ) i łamane DR i CL w nowym kolorku , przed całkowitym wykończeniem.

Piękne woblerki Marku i wiesz co one potrafią.

To te same które widziałeś u mnie w pracowni jak zaczynałem z nimi za dwa dni kończę malowanie ,lakier i może coś się dla zainteresowanych znajdzie jak złożę do kupy zamówienie ,w każdym bądź razie wiesz co robić by je mieć