TEMAT: Majowy kaban - konkurs! - WYNIKI

Gratuluje zwycięzcy.
ps Trochę za bardzo spasiony ten pstrąg by móc być z zimy.

Akurat na weekend majowy byłem w górach i 2 dni była pogoda słoneczna!
Ale jak obudziłem się rano w maju to byłem w szoku-padał zaj...śnieg!!!
Dodrze, że już wracałem bo byłem przygotowany na letnie łowienie:laugh:
Jeśli chodzi o wygraną w tym konkursie to mój typ był właśnie na tego kabana ,który wygrał!
Ale myślałem,że może wygra najpiękniejszy a nie największy?
Następnym razem Admin jak robi konkurs to niech określi kryterium konkretnie/największy czy najładniejszy?-bo wątku jest "majowy kaban ,a nie największy"!
A potem zobaczyłem pięknego pstrąga z czerwonymi kropami i na niego bym głosował-choć nie widziałem go wcześniej i nie był największy!Ale spoko!
Możesz Piters zrobisz konkurs na najładniejszą fotkę potokowca to wezmę udział -bo kabanów już nie łowię i pewnie wielu innych łowców też nie?Przestałem uganiać się na pomorskich rzeczkach po krzakach i bagnach za jednym 40takiem,albo większym bo wody są przełowione!Góry to jest dopiero masakra!!!
Na OSach też nie łowię-bo to dla mnie "tzw.burdel",podobnie jak inne jeziora i stawy komercyjne !
A fotki było by ciekawie!!!Bo robienie fotek potokowców w fajnej górskiej scenerii,ma niepowtarzalny klimat!!! I wszystko jest zaje naturalne!!!

Gratuluję. Osobiście najbardziej podoba mi się kabanek z 7 miejsca. Taki tłuściutki, apetyczny... aż się rozmarzyłem A 4 maj przywitał mnie śnieżycą więc foto na bank autentyczne.

Piotrze,
Fajnie by było jakbyś robił konkursy cały rok, to jest fajna rywalizacja, nie na ilość, tylko na jakość... a może stały cykl w jednym wątku "Lipień miesiąca", "Pstrąg miesiąca"... ??

Gratuluję wszystkim łowcom kapitalnych kabanów. Jest na co popatrzeć! Zdeptałem w tym sezonie wiele km za kropkami, często piekielnie trudnych i największy "kaban" jaki mi się trafił to wyścigowiec ze 37cm Mimo to nie daje za wygraną i już planuję kolejne pstrągowo-survivalowe wyprawy.
pozdrawiam

No to Wam opiszę warunki i okoliczności złowienia tego "śniegowego pstrąga" .
Siedziałem od soboty do poniedziałku nad jeziorem ale w poniedziałek było już tak zimno , że nie dało się spać w przyczepie. Szybka decyzja z żoną , że wracamy. We wtorek 3 maja zimno około 4 stopni ale ja koło 12 mówie jadę co mi tam. Jak dojechałem to była już regularna śnieżyca . Zagladnąłem na jedną rzeczkę i zobaczyłem w tym śniegu full płynących jętek takich małych oliwek na 14. Ale nic się nie działo nic nie zbierało i u mnie na spinning tylko jeden mały sie powiesił. Decyzja zmiany rzeki. Dochodze i w pierwszym podejściu zjeżdzam na tyłku po skarpie po śniegu jakieś 7-8 m. Pierwszy rzut w fajne miejsce meppsem aglią 3 złotą i mocne branie i rybka ląduje na śniegu. Foteczka i chlup do wody. I tak złowiłem swojego majowo-śniegowego czterdziestaczka.
Pstrągi musiały się "obudzić" bo temperatura wody zleciała w ciagu tych paru zimnych dni z 17 stopni do 13 .
Pozdrawiam

Mam problem z wysłaniem nagrody dla zwycięscy , na jaki ma adres .

no właśnie...mnie też nie odpisuje na priv....Łowco kabana nad kabanami ujawnij się...

Witam
na razie nikt do mnie na priv nie napisał
mój ad 89-620 Chojnice willowa 1a
email karpolik4 @wp.pl

pozdrawiam

Podziękowanie za super wobki dla Waldica2 i pepe