Jest napisane, że rejon 60 km od Smołdzina, czyli chyba nietrudno wywnioskowac, że Łupawa, Słupia, Łeba...
Już od paru lat, prawie wogle nie łowie na spinning (wyłącznie mucha) ale z tego co się orientuje(jestem dosyc często na rybach i widzę, kto ma na co efekty) woblery to różnie, na wszystko ludzie ryby łowią, od prawie całych czarnych po flagowce. W tym sezonie najwięcej złowionych ryb widziałem na pomarańczowo-żółte wobki, ale nie jest powiedziane, że nie wziełyby na inne. Zależy od dnia (zachmurzenie, ciśnienie), łowi się wszędzie, żadnej miejscówki nie powinno się omijac.
Życzę połamania
.