Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Kłusole w akcji

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 13:46 #75409

  • saguSS
  • saguSS Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 476
  • Podziękowań: 209
Tylko największy problem w tym, że nie wszyscy będący tam - w tym najbardziej poszkodowany nie są jeszcze strażnikami SSR - czekają właśnie na załatwienie wszystkich potrzebnych formalności, czyli praktycznie nie mają jak korzystać z tego prawa.
"Brali to w grudniu i listopadzie..." ;)

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 14:15 #75411

  • Krismuaythai
  • Krismuaythai Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 52
  • Podziękowań: 2
Sądzę iż niezłym rozwiązaniem mogłoby być zakupienie pałek teleskopowych przez SSR w celach obrony osobistej. Po ewentualnej "szarży" kłusownika wyciągamy pałkę, rozkładamy, bijemy aż padnie, oglądamy delikweta czy równo puchnie z każdej strony- jeśli nie poprawiamy aby zachować pełną symetrię na koniec spuszczamy z nurtem do Bałtyku. :laugh: Ale poważnie według przepisów K/K przestrzeń osobista jest proporcjonalna do wyciągniętej ręki poszkodowanego, przy naruszeniu przestrzeni osobistej mamy prawo do bezwarunkowej obrony osobistej wszelkimi dostępnymi sposobami. Więc warto mieć zawsze coś "pod ręką".

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 15:31 #75412

  • wędkomaniak
  • wędkomaniak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 563
  • Podziękowań: 155
odwet niczego nie załatwi.
Pomysł z nagłośnieniem tematu jest super. tylko w ten sposób zostanie obnażona bezczynność ludzi odpowiedzialnych za ten stan. Te programy wielokrotnie udowadniały, że można znaleźć rozwiązania bardzo szybko. nie oczekuję, że po emisji zniknie problem kłusownictwa. Chodzi mi o to, że prokuratorzy i sędziowie, którzy to obejrzą, dowiedzą się z kim mają do czynienia, a może wśród widzów znajdą się posłowie.
Koło Miejskie PZW w Kołobrzegu www.1479.pzw.org.pl

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 15:45 #75414

  • Tomek86
  • Tomek86 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 63
  • Podziękowań: 4
Od razu zaznaczam,że nie piszę tego postu z pozycji antysemickich,ani rasistowskich,
ani homofobicznych.


Jednak,gdyby ogłosić,że poturbowani należą do którejś z mniejszości np.homoseksualnej,
bądź semickiej, czy innej, to od jutra nad piękną Parsętą czuwałoby CBŚ, wojsko,policja,
CIA itd. 24 godz/dobę.A w sejmie odbyłaby się długa debata.I może problem zostałby
dostrzeżony.
Zagorzały prześmiewca.

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 16:15 #75417

  • panda
  • panda Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 49
No to panowie brac przyklad z przedmowcy trza zostac pedziem!!!!!!
A tak na powaznie robicie dobra robote i chwala WAM za to i oby sie nie skonczylo tragedia bo z tymi i s.k.u.r.w.y.s.y.n.a.m.i. nigdy nie wiadomo!!!!
P.S. a wpier.dol i tak im sie znalezy!!!!!!!!!!
pozdrawiam i wytrwalosci zyccze!!!!!!
pa

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 17:36 #75419

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
saguSS napisał:
Tylko największy problem w tym, że nie wszyscy będący tam - w tym najbardziej poszkodowany nie są jeszcze strażnikami SSR - czekają właśnie na załatwienie wszystkich potrzebnych formalności, czyli praktycznie nie mają jak korzystać z tego prawa.

Bzdura.

Z ochrony funkcjonariusza publicznego czyli takiej jaka przysługuje np. policjantowi, strażakowi, strażnikowi granicznemu korzysta także każdy członek SSR, tak na patrolu jak i po nim. Jeśli ktoś pod adresem członka SSR składa groźby, lub naruszy jego nietykalności, to także po patrolu człowiek taki jest chroniony z ramienia funkcjonariusza publicznego.

Należy wykorzystać w tym przypadku furtkę prawną wykorzystania do pomocy podczas czynności służbowych funkcjonariusza przybranego. Wyjaśniam, osoba przybrana do pomocy funkcjonariuszowi publicznemu korzysta z takich samych praw ochrony jak funkcjonariusz publiczny.

Powiem szczerze. Na miejscu napastników już zbierałbym kasę na dobrego adwokata, bo jeśli znacie ich dane osobowe to są w oni w cholernych tarapatach. Dopuszczając się przestępstwa przeciwko funkcjonariuszowi publicznemu przed sądem są z góry na straconej pozycji. Kilkakrotnie brałem udział w takich sprawach jako świadek, raz jako poszkodowany (znieważenie i groźby.

No i na deser trochę paragrafów:
Art. 222. § 1. Kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 wywołało niewłaściwe zachowanie się funkcjonariusza lub osoby do pomocy mu przybranej, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Art. 223. Kto, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami lub używając broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu albo środka obezwładniającego, dopuszcza się czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Art. 224. § 1. Kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe organu administracji rządowej innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego albo osoby do pomocy mu przybranej do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 2 jest skutek określony w art. 156 § 1 lub w art. 157 § 1, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 18:06 #75423

Krismuaythai napisał:
Sądzę iż niezłym rozwiązaniem mogłoby być zakupienie pałek teleskopowych przez SSR w celach obrony osobistej.

Posiadanie pałek teleskopowych jest zabronione przez ustawę o broni i amunicji - co do zasady:)


Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz. U. z 1999 r. Nr 53, poz. 549) nabywanie, posiadanie oraz zbywanie broni i amunicji jest zabronione poza przypadkami określonymi w ustawie. Przez broń w rozumieniu tej ustawy rozumie się m.in. broń białą w postaci pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału, a także pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy (art. 4 ust. 1 pkt 4a ustawy).
Posiadanie broni bez jednoczesnego posiadania przy sobie legitymacji posiadacza broni albo legitymacji osoby dopuszczonej do posiadania broni, jest zagrożone karą grzywny (art. 51 ust. 3 ustawy).
Zasadą jest oczywiście, że posiadanie broni wymaga pozwolenia. Stosownie do treści art. 9 ust. 2 ustawy broń pneumatyczną, miotacze gazu obezwładniającego oraz narzędzia i urządzenia, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 4 (a więc również różnego rodzaju pałki z twardego materiału, w tym teleskopowe), można jednak posiadać na podstawie pozwolenia na broń wydanego przez właściwego ze względu na miejsce zamieszkania zainteresowanej osoby lub siedzibę zainteresowanego podmiotu komendanta powiatowego Policji.
Pozwolenia na broń nie wymaga się z kolei m.in. w przypadku posiadania ręcznych miotaczy gazu obezwładniającego, a także posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej o średniej wartości prądu w obwodzie nie przekraczającej 10 mA i energii nie przekraczającej 300 mJ (art. 11 pkt 6 i 7 ustawy).


Tak więc jeśli pałki teleskopowe i inne tego typu wynalazki - to tylko na podstawie pozwolenia posiadanego przez członków SSR.
Ostatnio zmieniany: 2011/10/18 18:49 przez Krzysiek Rogalski.

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 21:49 #75452

  • flowhere
  • flowhere Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Każdy łowić może, jeden lepiej, drugi trochę ...
  • Posty: 884
  • Podziękowań: 169
A może by tak TONFA w wersji ćwiczebnej? Nie wymaga to pozwolenia.
Na pewnym portalu aukcyjnym można dostać taki gadżet (np nr auk. 1880058791)

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/18 23:56 #75472

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
Koledzy bzdury piszecie. Tonfa jest bronią białą na którą trzeba mieć pozwolenie. Co do funkcjonariusza publicznego i osób korzystających z ich praw to temat długi do dyskusji... ostatecznie w życiu jak to bywa wygląda to inaczej i obowiązują inne interpretacje niż Wy podajecie. Jeżeli chodzi o osobę przybraną do pomocy to musiałby być na miejscu Policjant a go nie było, więc ta teoria odpada. Jeżeli nasi koledzy nie byli choćby SSR to nie przysługuje im prawo do korzystania z uprawnień funkcjonariusza publicznego. Co do ochrony po patrolu to prawo takie przysługuje ale nie jest stosowane w naszym kraju... trzeba udowodnić że to działo się w związku z wykonywanymi czynnościami itd. itp. a ostatecznie nieoficjalnie prawo to jest stosowane tylko w przypadku Policji Straży Więziennej Straży granicznej itp funkcjonariuszy publicznych organizacji państwowych nie społecznych prywatnych samorządowych itp.
Jakby co to ja bym się tu dopatrywał pobicia (i pobity musi jeszcze długo i ciężko chorować} i dołożyłbym zniszczenie mienia i rozbój. To wszystko. Przypomnę tylko że akcja działa się podczas pieczenia kiełbasek przy ognisku a nie podczas kontroli kłusoli.

Odp:Kłusole w akcji 2011/10/19 08:09 #75478

  • Janek
  • Janek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 847
  • Podziękowań: 531
Według mnie uzbrojenie młodzieży w jakąkolwiek broń może zwrócić się jedynie przeciwko nim. Sytuacja która miała miejsce obrazuje że ochroną rzek powinny zajmować się osoby do tego odpowiednio przygotowane. Mam nadzieje, że nikt się nie obrazi i społecznicy nie tylko z OSy wezmą sobie to do serca. Zajmując się jakąkolwiek ochroną wizerunek takiej osoby powinien być ukryty, a z tego co zauważyłem później publicznie paradujecie na zawodach z plakietkami OSA. Robicie świetna robotę i szacunek wam się należy, niestety uważam że wystawiacie się na strzał na własną prośbę.

Mors certa, hora incerta.
Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić;
pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.081 seconds