TEMAT: polar

Mam zamiar na 99,9 % nabyc polar na wiatr i inne mgły;
czy np Armi francuskiej z allegro się nada ,
Czy koniecznie polartec ????

...ja sądzę, że nie ma potrzeby kupować drogich polarów za 400 czy 600 złotych... Polscy producenci mają w swojej ofercie szeroki wybór odzieży... Lemigo-Lexpo, Jaxon, Dragon... Równie dobrze sprawdzą się polary polskiego wojska czy podobne np. Helikon-Tex... ten producent ma naprewde solidne polary... no chyba, że chcesz zaszaleć to polecan Geoff'a Andersona:woohoo:
Pozdrawiam

Zakladam teraz polarka,na to kamizelke i smigam o tej porze roku ze spinem zakladajac temperature około zera z lekkim plusem. Albo Jaxona kurtke do brodzenia

welski napisał:Ja mam właśnie polartec-a firmy "Drwal" kupiłem w silva-polu czy jakoś tak, złego słowa o nim powiedzieć nie mogę jest nawet odporny na lekki deszcz, kosztował ok 170zł.

welski napisał:
Na wiatr to sie napewno sam polar sie nie nadaje. Wlasnie jego zaleta jest to ze jest dosc przewiewny, a przy tym grzeje, czyli albo na maly wiatr lub zimne niewietrzne dni lub warstwa termiczna pod kurtke. Jesli chcesz szukasz czegos na wiatr to jest np. taka odmiana polaru, nazywa sie Windblock albo Windstopper Gore (drogie) lub rozne Windtechy (duzo tansze) itp. Osobiscie uzywalem Windtecha Patexpolu na ryby, fajna kurtalka choc kroj workowaty, napewno nieprzewiewna i ma wysoka stojke i kaptur. Wada tych materialow jest to, ze czesto maja material ala plusz i sie wszystko do tego czepia. Winstopera uzywam na rower i ogolnie outdoor, na ryby szkoda. Francuski polar armijny to odpowiednik Polarteca o gramaturze 300-350 czyli bardzo gruby, na zime i snieg jak najbardziej, choc dla mnie za goracy, chyba ze dosc statyczne lowienie. Zreszta to zalezy od kazdego z osobna indywidualnej termiki ciala. Przy lowieniu na wietrze to trzeba cos na to zarzucic bo bedzie zimno. Osobiscie z polarow uzywalem tez szytych przez Patexpol, polarow o gramaturze 200, szyli je z oryginalnego Polarteca - Maldena Millsa. Teraz niestety, chyba zamkneli firme, a szkoda. Pamietajcie, ze polar polarowi nierowny. dobry polar jest puszysty i nie ma takich pokladajacych sie wloskow, jak cos wyglada jak by przygniecione to odpuscie sobie taki "polar". Po kilku praniach na dobrym polarze zrobi sie taki baranek lekki, a na tych badziewnych bedzie wlos sie kladl. Niestety wiele swiatowych firm outdoorowych robi coraz gorsze jakosciowo polary, zawsze trzeba sprawdzac organoleptycznie, bo to co nawet ma metke Polartec czyli oryginal Maldena Millsa to juz w rzeczywistosci nie zawsze jakosc odpowiada metce. Co moge polecic jako tani odpowiednik windstopera na lato,wiosne, jesien to koszula DPM British Army - koszt okolo 15-20zl. W zimniejsze dni narzucamy na nia polar i mamy windstoper. Aha dodam jeszcze, ze dobry material slabo nasiaka wode, nitka polarowa jest jak miniaturowa slomka w srodku pusta. Jest to wzorowane na siersci niedzwiedzia polarnego, ktory po zamoczeniu starczy ze sie otrzasnie i jest suchy, pewnie stad nazwa. Takze dobry polar po nasiaknieciu starczy dobrze wytrzasnac i pol godziny na ciele wystarcza by wysechl do konca. Te "inne" tzw polary zlapia wode i tylko dociazaja czlowieka.

Pozdrawiam,
Remi

remi napisał:
Gdzie można dopaść tę koszulę (w sprzedaży )?

"Co moge polecic jako tani odpowiednik windstopera na lato,wiosne, jesien to koszula DPM British Army - koszt okolo 15-20zl. W zimniejsze dni narzucamy na nia polar i mamy windstoper. "

Remy nakładasz polar na wierzch? Mógłbyś wyjasnić dlaczego, ja osobiście do tej pory spotkałem sie tylko z opiniami, że polar jako warstwa grzewcza (2 warstwa), na niego coś, co nie przepuszcza wiatru i ja osobiści tak własnie stosuję. Mogę prosić o rozwinięcie tego tematu.

pozdrawiam
Adrian

Witam Panowie,

Struc, takie koszule sa na allegro, ebayu i w sklepach militarnych. Wazne zeby byl oryginal (lightweight combat shirt, combat jacket, combat desert itp. - nazwy oryginalne, zaleznie od roku produkcji, kamuflazu i przeznaczenia ) Ma ona dwie kieszenie na klacie na guziki kanadyjskie, takie duze zielone i jest zapinana na takie same guziki, za nimi jest patka przeciwiatrowa zapinana na zamek, najczesciej YKK. Generalnie wklada sie ja w spodnie, dlatego nie ma dolnych kieszeni.

Adrianie T. masz racje, ze polar ma takie wlasnie przeznaczenie, ale czemu nie sprobowac inaczej? Mowie to za wlasnych doswiadczen, bo nie dam rady zalozyc polara pod ta koszule. Wiec zarzucilem odwrotnie i jest ok, wlasciwosci termiczne mniejsze, ale wszystko zalezy od warunkow na zewnatrz. Pewnie wieksza/obszerniejsza sluzyc by mogla jako lekka kurtka. Za to w moim przypadku, gdy jest mi za cieplo, zrzucam polar i mam dopasowana do ciala koszule. Gdyby miala rozmiary kurtki na polar to byloby juz ciezko. Dodam, ze sam DPM swietnie spisuje sie podczas lata, gdy trzeba sie oslaniac przed owadami itp. Wada jest ze lapie sybko zapach.

Dodam jeszcze, ze spodnie lightweight DPM swietnie sie spisuja latem do chodzenia po lasach, niestety sa za cienkie i nie chronia przed pokrzywami. Oraz sa idealne pod spodniobuty latem. Mile dla ciala, nie zapocaja sie i bardzo szybko schna. Dla przykladu, po wlewce i splywie ostatniego lata (kompletne zaomoczenie bluzy i spodni), po 5 godzinach wyschly na mnie zupelnie. Po tym sprawilem sobie ich wiecej bo naprawde mam rozne ciuchy outdoor ale te sa najprostsze i naprawde dobre, za smieszne pieniadze.

DPM i wylewanko ;) Pozdrawiam[img=http://img10.imageshack.us/img10/2489/img2552ch1.jpg]
DPM i wylewanko

Pozdrawiam

Dzięki, za informację

Potwierdzam opinie o brytyjskiej odzieży wojskowej. Super wygodna, i rzeczywiście spełnia swoje zadanie, w tym maskujące , co przy kropkach jest ważne.
Kiedyś kupowałem amerykańską odzież, ale ma dwie podstawowe wady jak dla mnie, jest droga i ...niewygodna.Niestety amerykanie zaczęli kombinować i nie wychodzi im to , w moim odczuciu najlepiej.Natomiast jak założyłem pierwszy raz spodnie brytyjskie to poczułem się jak w wygodnej pidżamie.No i mają podstawowy plus, są tanie. Na Allegro jest tego sporo i w przyzwoitych pieniądzach.Co do nieprzewiewności to trochę mnie zdziwiło zdanie kolegi, ale skoro wie to z własnego doświadczenia to zapewne tak jest.
Ja natomiast kupiłem sobie na lato, tak do codziennego noszenia na wakacjach, sandaczach z łódki etc, model pustynny tych spodni, i powiem że wystarczy lekki powiewik żeby było w nich chłodno.
Słyszałem jeszcze dużo dobrego o odzieży Bundeswery.
Poza tym każda z tych armii ma na wyposażeniu spodnie i kurtki z Goretexu i są one stosunkowo tanie , a świetnie wykonane.Goretex nie przepuszcza wiatr, i oddycha.
Co do samego polaru to tylko wyroby z oryginalnego Polartecu, i to jeszcze dobrej firmy.
Reszta to chiński szajs.
pozdrawiam wszystkich papaja