czy macie jakieś sposoby na dociążanie fabrycznych blach, żeby dalej/lepiej leciały?
Przerabiałem tak w tym roku Herringi- przyklejałem na Distal kawałek ołowiu. Uzyskiwałem parę metrów ale może są lepsze sposoby.
Niektórzy łączą dwie, takie same blaszki, kółkami. Drugim sposobem jest zalanie miedziaka z jednej strony cyną. Trzeci sposób najbardziej skuteczny, kupno tej samej blaszki o rozmiar większej