Wiem że o podbierakach salixa już trochę na forum było ale niestety nie doszukałem się odpowiedzi na moje pytanie. Otóż wczoraj ktoś buchnął mi podbierak (zapomniałem zabrać z dachu samochodu - 20 minut i zniknął) Jako że był to stary rozkładany konger który mnie wkurzał jakoś się nie zmartwiłem:) Rozglądam się za salixem, jednak mam dylemat co do rozmiaru. Otóż oprócz spinningowania na pstrąga zdarzy mi się także wybrać na dunajcowego bolenia, szczupaczka czy sandaza. Stąd myślę o rozmiarze 1120 jednak mam obawy czy nie będzie zbytnio przeszkadzał w chodzeniu przez krzaki czy brodzeniu - jednak ma te 79 cm długości. Ja mam 189 cm więc też do najniższych nie należę. Ma ktoś doświadczenia z noszeniem tego podbieraka? Chciałbym jeden uniwersalny ale jak jest kłopot to to kupie 1119 na pstrąga i oddzielny na Dunajec. Dodatkowo ciekawi mnie czy da się go zawiesić za obręcz tak aby uchwyt był na dole? Dzięki z góry!
nie wiem jak w najmniejszej wersji salixa lipień ale już w modelu wyżej i jeszcze wyżej też na obreczy znajduje się dodatkowy magnes który pozwala na zawieszenie podbieraka uchwytem do dołu